Wspomoże ktoś nowego gracza? Gram na Antice, potrzebuję właściwie tylko potionów z maną, żeby dało się expić normalnie. Ewentualnie jakieś podstawowe eq i różdżka maga od 13 lvl.
#tibia - jak widzę liczbę graczy na poszczególnych światach to załamka. Kiedyś było po kilkaset na każdym. Wczoraj założyłem konto w ciemno, wyszedłem z rooka (który już zresztą z rookiem nie ma nic wspólnego), a potem sprawdziłem, że na moim świecie (Quillia) gra jakieś 30 osób...
Pytanie - na jakim świecie open-pvp warto założyć konto, żeby normalnie pograć, z ludźmi? Widzę, że chyba tylko Antica.
Zamierzam zacząć grać w #tibia, po raz pierwszy od lat. Wyjaśni mi ktoś pokrótce o co chodzi z tymi rodzajami pvp? Kiedyś były tylko 3 - non-pvp, pvp, pvp-enforced. Teraz widzę jakieś inne.
@bm89: Dużo zależy do tego czy masz team. W teamie fajnie expić każdą postacią bo exp jest równy. Expienie solo jest ciekawsze i szybsze na postaciach magicznych ale często jest też droższe. Paladyni są chyba najlepsi do grania solo. Jeżeli chodzi o PVP to na dłuższą metę są lepsi magowie aczkowiek bodajrze knight moze obecnie skleić największe combo. Tak naprawdę to powinieneś podjąć decyzję na podstawie preferencji tego co lubisz bo
@bm89: ms/ed największy exp/h solo, ek tak po 130 zaczyna ładnie z expem solo iść a potem co raz lepiej, rp myślę że od 350 albo wyżej może ładnie solo na aoe bić a tak to bardziej po 1 albo w team huncie. jeżeli chcesz grać solo to rp lub ek jeżeli jakiś team to ed/ms dużo szybciej znajdziesz kogoś wtedy.
@bm89: w moim zakonczeniu: 1. czarodziejki miały dostać azyl w nilfgardzie 2. nie zrobiłem zadania z zamachem na radowida, emhyra zabili i nilfgard skończył wojnę 3. z zoltanem nie wiadomo, jaskier prowadzi "kameleon" 4. u mnie nie było Temerii, pod koniec wiedzmina 2 keadwen i redania dokonały rozbioru, a w 3 tylko roche ze swoimi partyzantami
Mąż zabrał żonę na pierwszą w jej życiu partię golfa. Oczywiście pierwsze uderzenie żony w piłeczkę i... okno stojącego obok pola golfowego domku zostaje rozbite. Mąż trochę się zdenerwował: - Mówiłem, żebyś uważała, a teraz trzeba będzie tam iść przepraszać i może nawet zapłacić. Tak więc golfiści idą do domku i pukają w jego drzwi. Momentalnie dochodzi ze środka miły głos mężczyzny: - Proszę wejść. Po wejściu zauważają w domku: zbite kawałki
Dawny kolega ma dziewczynę. Jedziemy gdzieś autem, zatrzymujemy się przy sklepie, kolega idzie, a laska mówi żeby jej wziął chipsy - laysy cebulowe. Kolega wraca: - Nie było. - To mogłeś wziąć solone!!! - I foch. Jakiś czas później analogiczna sytuacja. Sklep i weź chipsy. - Nie było cebulowych, wziąłem solone.
@bm89: Jest powód do domu. Ja wczoraj z przyjacielem przez cały długi wieczór wypiłem litro pepsi i 1,5 litra mineralnej. Dawno się tak merytorycznie nie nagadaliśmy ( ͡°͜ʖ͡°)
Osoby przychodzące na terapię małżeńską powinny być przypinane pasami do krzeseł, by żadna nie mogła wstać i wyjść dopóki się nie dogadają i nie rozwiążą problemu.
Gram sorcem. Jak będę miał czar invisible to warto iść expić na DSy w Ghostlandzie koło Thais?