Dlaczego jako trzydziestoletni obywatel, posiadający poglądy skierowane na lewo, jestem brany za jakiegoś skrajnie odrealnionego typa? Czy to przez ugrupowania lewicowe, które same siebie doprowadziły do tego „momentu”, czy to żelazna logika prawaczków pod banderą „wolnościowej” Konfederacji? Lewica w tym kraju to żart - mowa o politykach, nie świadomości społecznej. Prawica - nieśmieszny żart. Czy nie możemy po prostu usiąść i sobie porozmawiać, mimo iż mamy inne rozumowanie i postrzeganie rzeczywistości ?
wassily-kardinsky
wassily-kardinsky
via iOS