@polujenakury: Widzisz. Spojrzałem na mapę. To nie jest teren leśny. Mało prawdopodobny rykoszet. Najprawdopodobniej strzał w kierunku drogi. Wypadek. Ale myśliwi nie mają prawa prowadzić polowania w odległości niebezpiecznej od drogi wojewódzkiej. To znacz prawo mają. Mogą teraz polować u mnie w domu. Ale to ich brocha, żeby robić to bezpiecznie. Czyli nie wypadek. Tylko patologia, bo całe towarzystwo powinno się orientować na jakim są terenie.
http://3rm.info/publications/42681-polezno-znat-ne-eshte-eto.html