Jest coś wyzwalającego w uczeniu się tylko dla siebie - a przynajmniej uczeniu się rzeczy niepraktycznych - rzeczy, o których czytamy czy których uczymy się głównie po to, że przyjemnie jest coś wiedzieć. Nie mamy nad sobą widma tego, że z części tej wiedzy będziemy musieli zdać test, którego negatywny rezultat zaważy na naszym dalszym losie. Możemy coś zanotować czy podkreślić - ale nie musimy. Możemy konkretnie coś sobie utrwalić -
![S.....n - Jest coś wyzwalającego w uczeniu się tylko dla siebie - a przynajmniej ucze...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1606373959m1MgybIEzTQykoGF9mqcft,w400.jpg)
źródło: comment_1606373959m1MgybIEzTQykoGF9mqcft.jpg
Pobierz
źródło: comment_1604307813D98SOPaAHLzuzN6aHWGU8E.jpg
PobierzCiekawe pole do dyskusji. Z jednej strony mamy multum materiałów które wręcz gloryfikują eleminację "szumów" z życia i zajęcie się jednym konkretnym celem, z drugiej strony mamy przykłady ludzi sukcesu jak Elon Musk który stworzył platformę do płatności w internecie, elektryczny samochód, lata w kosmos, nagrywa płyty muzyczne i jest jedną ze współczesnych ikon popkultury. Ja sam cierpię przez