Jest gruba drama Perez - Max, a mi najbardziej szkoda Magnussena. To był jego weekend, pięknie pojechał, chciał zdobyć jakiś punkt, Guenther szaleje jakby wygrał mistrzostwo. A tutaj dostaje ogórem i do widzenia... Przynajmniej zabrał go ze sobą. #f1
Ja wiem, że to nie jest możliwe, ale na chwilę załóżmy, że jest - Perez przegrywa w przyszłym roku mistrzostwo w BRAZYLII! Przecież Max by się powiesił. #f1
Serio ktoś myślał, że Max jest uprzejmy? On zawsze taki był i nic się nie zmienił. Ja mu kibicuję pomimo tego. Dzisiaj już nie ma takich gentlemanów jak Robert, który poświęci swoją karierę, by nie narazić zespołu. #f1
Nie lubię sprintów. No bo w sumie po co? Gdy ktoś wygrywa nie wiadomo w sumie, czy się cieszyć, czy może współczuć. Ani pełnoprawna radość, ani nie wypada być smutnym, bo przecież wygrałeś. O, masz tu medal. Fajny, nie? Taki złoty, a teraz wskakuj do łóżka, bo jutro walczymy na poważnie. Dodatkowo obniża to wartość kwalifikacji - w końcu łatwiej szybszym bolidom nadrobić straty. #f1
@atanazyobjawiciel: sprinty by miały sens jak by było więcej punktów do zdobycia, np x2 i były tylko 3 w sezonie, losowane na których torach się odbędą tuż przed sezonem.