@ferdydurke___: Jeśli faktycznie złożyłeś w nakazowym, a nie upominawczym, to przyjdzie o uzupełnienie opłaty (w nakazowym jest 1/4 opłaty, jeśli zdaniem sądu nie ma podstaw do wydania nakazu w nakazowym, to wzywa do uzupełnienia opłaty). Nie ma zasady, jeżeli chodzi o sądy. Zdarza się, że w ciągu dwóch tygodni jest nakaz albo termin rozprawy, a zdarza się, że przez 3 miesiące cisza. Teoretycznie im mniejszy sąd, tym powinno być szybciej.

@ferdydurke___: Tak, chodzi o wyznaczenie terminu rozprawy. Ale w takich małych sądach potrafi iść ekspresowo. Generalnie jeśli nie ma przesłanek do wydania nakazu w nakazowym, to sąd i tak ma możliwość wydania nakazu w upominawczym (zdarza się w sumie dość często).

@picofrico: Jeśli nie ma majątku, to lepiej odrzucić. Natomiast to dotyczy niezapłaconych alimentów, które były wymagalne za życia. Odrzucenie spadku nie wyłącza ewentualnej późniejszej odpowiedzialności alimentacyjnej - jeśli spełnione są odpowiednie przesłanki, to dzieci mogą domagać się alimentów od dziadków.

@picofrico: Ok, widzę, że już poczytałeś. Ogólne zasady opisane są choćby tutaj http://www.gofin.pl/17,2,131,98551,kiedy-dziadkowie-musza-placic-alimenty-na-wnuka.html (pierwszy link z brzegu). Natomiast tak jak rozsądnie pisano wcześniej, żeby były zasądzone alimenty, trzeba jeszcze zainicjować postępowanie itd, a każda sprawa jest oceniania indywidualnie. Natomiast nie ma możliwości złożenia żadnego oświadczenia czy czegoś takiego, które od razu uchroniłoby ich przed koniecznością płacenia tych alimentów.

@Nynek: Generalnie w myśl art. 746 § 2 k.c., przyjmujący zlecenie może je wypowiedzieć w każdym czasie. Jednakże gdy zlecenie jest odpłatne, a wypowiedzenie nastąpiło bez ważnego powodu, przyjmujący zlecenie jest odpowiedzialny za szkodę. Generalnie jeżeli jest na czas nieoznaczony i w samej umowie nic na ten temat nie ma, to niech wypowie i tyle. Ewentualnie niech napisze, że robi to z ważnych powodów./ edit: A doczytałem, że był okresPokaż całość

@Nynek: Tak, co do zasady może - chyba że ona wykaże, że to wypowiedzenie było jednak z ważnych powodów.

@Nynek: generalnie tutaj niekoniecznie decydujące znaczenie ma zdanie drugiej strony. Uznaje się, że takimi ważnymi powodami może być choroba strony wypowiadającej, zmiana sytuacji życiowej, zmiana miejsca zamieszkania, nieotrzymanie zaliczki, uargumentowana utrata zaufania itp.

@Nynek: Jeżeli ten stan trwa nadal, to raczej tak (bo jeżeli wcześniej było tak, że nie miała zleceń, a teraz ma normalnie, to raczej by to nie przeszło).

@Nynek: To ja bym zrobił z tej przyczyny - że ważnym powodem jest brak zleceń i w zasadzie jakiegokolwiek sensownego wynagrodzenia.

@Goglez Powiedz swojemu przełożonemu (albo najlepiej napisz i każ mu podpisać, że odebrał pismo o takiej treści), że nie możesz tego robić ze względu na obecny stan zdrowia i że złożysz mu stosowne zaświadczenie lekarskie (o ile coś takiego możesz zdobyć). Powiedz (lub napisz), że Twój obecny stan zdrowia umożliwia tylko pracę przy monitoringu i uzgodniłeś to wcześniej ze swoim przełożonym. Skoro oni wcześniej się zgodzili na monitoring, to raczej niePokaż całość

@Goglez: To znaczy to teoretycznie nie musi być L4, ale jakiś dokument potwierdzający, że Twój aktualny stan zdrowia nie pozwala na stanie. Teoretycznie można przedłożyć wypis ze szpitala i twierdzić, że wskutek tego urazu nadal nie odzyskałeś sprawności. To generalnie jest gromadzenie dowodów, gdyby doszło do jakiegoś sporu sądowego.

W ostateczności, jak już koniecznie chcesz się zwolnić, to możesz stwierdzić, że wypowiadasz zlecenie z ważnych przyczyn - ze względu naPokaż całość

@julianna_cebulanna: Generalnie policjant nie ma racji. Jeśli były zawiasy, to zatarcie skazania - po którym skazanie uznaje się za niebyłe - następuje po upływie 6 miesięcy od zakończenia okresu próby. Ale jeżeli wobec skazanego orzeczono grzywnę, środek karny, przepadek lub środek kompensacyjny, zatarcie skazania nie może nastąpić przed ich wykonaniem, darowaniem albo przedawnieniem ich wykonania. Z tego co piszesz, to już powinno być zatarte. Sprawdzić to najłatwiej poprzez pójście doPokaż całość

@Gluszek92: Zgodnie z wyrokiem SN, I PR 89/77 zakład pracy przez nawiązanie stosunku pracy przyjmuje na siebie jednocześnie zobowiązanie zapewnienia pracownikowi odpowiednich warunków pracy, w których mieści się również obowiązek pieczy nad rzeczami pracownika, wniesionymi do zakładu w związku z pracą. Można zatem próbować powalczyć - choćby pogadać z pracodawcą. Niepodpisanie umowy nie uniemożliwia dochodzenia roszczeń, o ile można jakoś udowodnić, że się faktycznie pracowało (choćby poprzez zeznania świadków).