adrael via Android
Ech, wróciłem po weekendzie z Włoch do Polski, godzina nie minęła i już poczułem się jak w domu. Bo oto o 1 w nocy musiało sąsiadowi przeszkadzać, że drzwiami od klatki wejściowej do bloku trzaskam. I oczywiście bez grzecznego zwrócenia uwagi, tylko od razu z pretensjami.
Fakt, drzwi trzaskają trochę, ale mają samozamykacz, ciężko oczekiwać od kogoś, żeby je delikatnie, z kojącą pieśnią na ustach zamykał, żeby niczyjego spokoju nie narazić. Zresztą,
Fakt, drzwi trzaskają trochę, ale mają samozamykacz, ciężko oczekiwać od kogoś, żeby je delikatnie, z kojącą pieśnią na ustach zamykał, żeby niczyjego spokoju nie narazić. Zresztą,
#usunkonto