Uważam, iż warto jest tutaj zwrócić uwagę na inny aspekt. Zaznaczam - absolutnie nie popieram zachowania kierowcy karetki, ani go nie usprawiedliwiam, bo to przejaw samosądu.
Podczas gdy nagrywający był wyprzedzany przez ambulans oczywiście jak przystało na standard polskich Januszo-kierowców, zaczął przyspieszać, na dodatek chyba ile tylko mu fabryka dała, w myśl zasad: "nie daj się" "inny kierowca, to nie użytkownik drogi, tylko Twój przeciwnik" "nie daj się!", a potem do kamerki
Podczas gdy nagrywający był wyprzedzany przez ambulans oczywiście jak przystało na standard polskich Januszo-kierowców, zaczął przyspieszać, na dodatek chyba ile tylko mu fabryka dała, w myśl zasad: "nie daj się" "inny kierowca, to nie użytkownik drogi, tylko Twój przeciwnik" "nie daj się!", a potem do kamerki
@wuadek: @mibmib2
Mogą, w Polsce może to czynić Sąd Najwyższy na podstawie przytoczonego wcześniej art. 87 Ustawy o Sądzie Najwyższym. Jestem świadomy, iż przepis ten został zaskarżony do TK, niemniej jednak o ile dobrze widzę, to na chwilę obecną nie został uznany, za niezgodny z Konstytucją i jest obowiązującym aktem prawnym, a na jego podstawie Uchwała pełnego skład Sądu Najwyższego ma moc zasady prawnej.