Czuję się jak śmieć większość czasu ( ͡°ʖ̯͡°) w żadnym aspekcie życia się nie spełniam, ilość obowiązków i rzeczy które muszę robić mnie przytłacza, chciałabym dostać na gwiazdkę lobotomię (。◕‿‿◕。)
W dupie mam te randki ten rynek matrymonialny i to wszystko. Chciałam toxic związek a dostałam randkę z psycholem co już sobie całe życie ze mną zaplanował, obrzydliwe. Czy tak ciężko znaleźć po prostu kogoś kto będzie mnie gaslihhtowal i będzie niedostępny emocjonalnie?
Same skrajności albo ciepła kluseczka do peggingu albo full psychopata narcyz, nic pomiędzy nie ma na rynku
No przecież ja siedzę se teraz pije wodę z cytrynka na kaca i jestem taka zadowolona, to jest takie pyszne teraz, jak napój bogów a gdybym kaca nie miała to nie byłabym taka zadowolona
tak wszyscy narzekają na grube baby a okazuje się, że naprawdę można mieć branie i to nie tylko ja jedną noc, wszystko chyba jednak zależy od poziomu zadbania i osobowości. No kleją się jak muchy do gówna
@ZenujacaDoomerka: to że grube baby mają branie to ostateczna oznaka s----------a rynku matrymonialnego. Możesz se pisać jakieś tam shitposty ale tego faktu nie zmienisz
@ZenujacaDoomerka: każda baba ma jakieś branie bo jest kobietą. Tylko najprawdziwsze 1/10 z widocznymi na pierwszy rzut oka wadami wrodzonymi, powypadkowymi deformacjami, oblane kwasem przez habibi mogą mieć problem ze znalezieniem jakiegokolwiek partnera seksualnego. Pozostałe po prostu są wybredne. Tak działa natura.
Ściana coraz bliżej, wczoraj spędziłam noc świętując dzisiejsze urodziny i Turbo jestem zmęczona, to już chyba ten wiek że nawet w---a z redbullem nie ratuje
#gownowpis