– nienawidzi tego, że urodził się p0lakiem i czuje w związku z tym wstyd – absolwent ściekokierunku, który nie mogąc znaleźć sensownej pracy, kończy na kasie, a za swój los wini p0lskie katolickie ścierwa, które nie potrafią docenić jego "geniuszu"
@Castellano: Debilny jest ten wątek snu Aegona. Został wprowadzony tylko po to żeby wybielić Rhaenyrkę że nie walczy wyłącznie o swoje prawo do tronu ale o uratowanie Westeros. Żałosny pomysł zrobiony pod debilny fanbase.
Mój hot take po ostatnim odcinku: Aegon jako jeden z nielicznych Zielonych z ciekawym character developmentem
Oglądając sezon 1 myślałam sobie, że gość będzie jednowymiarowym degeneratem. Na pierwszy rzut oka widzimy jak jego życie kreci się wokół Zapchlonego Tyłka, w tym oglądaniu walk swoich bękartów, obracaniu służących czy dręczenia Aemonda w przerwie od powyższych. Nie mam jeszcze porównania z książkowym Aegonem, aczkolwiek podoba mi się, w jakim kierunku kreują jego postać w serialu, podobnie jak zrobili to z Viserysem. Z każdym kolejnym odcinkiem odkrywamy jak bardzo bycie ignorowanym przez całe życie odbiło się na jego psychice. Począwszy od ojca, który uważał jedynie Rhaenyre za swoje dziecko, aż po matkę i dziadka, którzy traktowali go jedynie jako swoje narzędzie do zdobycia władzy. Aegon doskonale wyczuł, że usadzenie go na tronie nie wynikało z ostatniej woli Viserysa, a jedynie z chlodnej kalkulacji Otto z Alicent. Chciał przez to uciec z tego bagna jak najdalej. Punktem zwrotnym okazła sie nie sama koronacja, a gromki aplauz prostaczków jaki wtedy otrzymał. Wtedy po raz pierwszy w zyciu poczul się kimś ważnym i docenianym.
@Filippa: Valyria to był Rzym zmieszany z biologicznymi eksperymentami rodem z 3 Rzeszy w którym rasa panów białych z jasnymi blond włosami i fioletowymi oczami niewoliła po kolei różne ludy a nie żadne fiołkowe multietniczne królestwo (mix kolorów skóry to multietniczność nie multi kulturowość). W tym uniwersum czarnoskórzy pochodzą z Wysp Południowych oraz wyspy Naath. Jeszcze chyba na wyspach Bazyliszków występują. Jeśli ich występowanie w Westeros nie jest wyjaśnione jakąś
@Filippa: Ale ja nie narzekam na kulturę amerykańską tylko zauważam fakt że tak duże występowanie niebiałych postaci w Westeros w Rodzie Smoka mimo że nie występują w Grze o Tron nie jest możliwe do wytłumaczenia wewnątrz uniwersum i wynika tylko właśnie z sytuacji w świecie realnym. Tyle. Jakby to kręcono w latach 90 to pewnie nie byłoby ani jednej postaci czarnoskórej bo wtedy mieli ich gdzieś w kinie fantasy.
@giga_jablecznik @u_k1: Ma racje z immersją. Jakby Martin w książkach zrobił mix rasowy w Westeros i wyjaśnił to jakkolwiek to miałoby to sens. Bo taka sytuacja w świecie ala średniowecze nie ma żadnego sensu bez wyjaśnienia że była jakaś wielka migracja albo że jakiś bóg sobie tak stworzył ludzi różnych kolorów skóry bo mu się podobało i osiedlił w jednym miejscu. W prawdziwym świecie wyglądamy jak wyglądamy tylko dlatego
@waro: Ksenofobia i plemienność jest w ludzkiej naturze więc wszystkie takie krainy fantasy gdzie żyją obok siebie bardzo różniący się osobnicy ale np tylko prześladowani są gumisie bo coś tam ale skrzaty już nie jest bez sensu. Albo robimy bajkę gdzie nie ma rasizmu albo jakoś to wyjaśniamy a nie tak jak w netflixowym wiedżminie. Ale nie zgadzam się że to kwestia polityki. Po prostu w USA i UK żyją
@waro: Akurat całkowicie biała obsada nie byłaby prawidłowa bo była postać zwana Nettles której właśnie w serialu ma nie być i ona była czarnoskóra a miała dość spore znaczenie w historii
Gdyby mieli się trzymać książek to np najemnicy z Wolnych Miast powinni mieć farbowane włosy (zielone, żółte, niebieskie) bo taka tam moda była. Inkluzywność to jest ogólna moda w kinie teraz anglosaskim. W różnych kulturach masz różne poprawności
#napierala Bracia Sarmaci. Długo spała francuska ziemia, ale Melenchon Frank wstał, i przypomniał sobie o krwawych dziejach. Tylko nie o taką Francję, Napierała walczył. ( ͡°͜ʖ͡°)
@aarrttkk: Tutaj nigdy nie wiadomo co jest ironią a co nie ale jeśli ktoś nie czai to libki i komuchy to nie to samo i jak Macronek się przewróci to Piotruś będzie miał krew w stolcu czy do władzy się dostanie Le Penowa czy Melenchon. Pewnie nawet komuch by mu bardziej zepsuł liberalizm we Francji niż pani narodowa.
@Filippa: No dobrze ale szympansy też wykazują dużą inteligencję jak na zwierzęta tak samo delfiny. Widocznie smoki to coś w tym rodzaju. Nie można ich porównać do np. Smauga z Hobbita który umysłowo był jak człowiek.
jak ten drugi sezon? warto sie zabierac?, jakos pierwszy sezon zrobil na mnie srednie wrazenie( ͡°ʖ̯͡°) a do #got to w ogole podjazdu nie mial #rodsmoka #houseofthedragon #seriale
Ciekawy jest ten drugi sezon?
Tak69.7% (115)
nie9.1% (15)
na razie lipa, moze sie jeszcze rozkreci21.2% (35)
@K00tek: Moim zdaniem: Ocinek 1 Dobry z średnią/słabą końcówką zwłaszcza jeśli ktoś zna książki Odcinek 2 Dobry Odcinek 3 Słaby z debilną końcówką Na razie to głównie końcówki im słabo wychodzą.
Profil napieralisty:
– nienawidzi tego, że urodził się p0lakiem i czuje w związku z tym wstyd
– absolwent ściekokierunku, który nie mogąc znaleźć sensownej pracy, kończy na kasie, a za swój los wini p0lskie katolickie ścierwa, które nie potrafią docenić jego "geniuszu"