Drogie Mirki i Mirabelki!
Chciałabym Wam opowiedzieć o moim małym hobby - roślinach owadożernych (✿ ͜ʖ✿)
Bardzo fajna sprawa, taki trochę odwrócony łańcuch pokarmowy, a polujące, drapieżne rośliny brzmią niczym wymysł autora horrorów. Jest sporo gatunków/hybryd prostych w uprawie i bez problemu poradzą sobie na domowym parapecie.
I w sumie śmiesznie, bo wege teraz jest na topie, a tu wychodzę z kontrą i jestem tak mięsożerna, że nawet moje rośliny jedzą zwierzęta! ¯_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Na zdjęciu dość popularna rosiczka (drosera capensis) w trakcie trawienia złapanej muchy - najpierw dusi ofiarę swoją lepką cieczą,
Chciałabym Wam opowiedzieć o moim małym hobby - roślinach owadożernych (✿ ͜ʖ✿)
Bardzo fajna sprawa, taki trochę odwrócony łańcuch pokarmowy, a polujące, drapieżne rośliny brzmią niczym wymysł autora horrorów. Jest sporo gatunków/hybryd prostych w uprawie i bez problemu poradzą sobie na domowym parapecie.
I w sumie śmiesznie, bo wege teraz jest na topie, a tu wychodzę z kontrą i jestem tak mięsożerna, że nawet moje rośliny jedzą zwierzęta! ¯_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Na zdjęciu dość popularna rosiczka (drosera capensis) w trakcie trawienia złapanej muchy - najpierw dusi ofiarę swoją lepką cieczą,
Dziś wrzucam zdjęcie największego dzbanka, jakiego do tej pory wyhodowałam (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Dzbanecznik jest o tyle fajną rośliną owadożerną, że nie wymaga tak dużej ilości światła co np. muchołówka i cały rok ładnie rośnie na parapecie
Wytwarza długie dzbankowate pułapki i sporo cukru, czasem roślina wręcz nim ocieka
Nie ma zdolności do aktywnego ruchu, ale na dole kielicha jest płyn, który i tak uniemożliwi ofierze ucieczkę. Do rozkładu zdobyczy wykorzystuje m.in. enzym chitynazę, dzięki której jest w stanie strawić chitynowe pancerzyki owadów, a tym samym zyskał miano idealnego zabójcy, bo po ofierze nie zostaje najmniejszy ślad (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
I