@rbk17: i pewnie przy obiedzie każdy Amerykanin analizuje możliwe technologie zastosowane podczas wyprawy i metody osadnictwa na Marsie... Bez wątpienia tak jest. Gdyby im powiedziano że KFC będzie zamknięte w niedziele - byłaby wojna domowa. ( ͡°͜ʖ͡°)
@rbk17: tzn w USA już podbijają kosmos od kilkunastu lat,kolonizacje marsa planują na 2030r. W Polsce opóźnienie pociągów o kilka godzin to normalność xD
Nie każdy wie, że w #usa istnieje coś takiego, jak turystyka sądowa. Np. w stanie Massachusetts sędziowie przyznają najwyższe odszkodowania osobom, które zachorowały na raka na skutek styczności z azbestem, więc wszyscy poszkodowani w podobnych sprawach starają się procesować właśnie tam. W takim Los Angeles z kolei ciężko jest wygrać proces o prawa autorskie (samo nagromadzenie osób związanych z show businessem jest tam ogromne, a więc sądy są zawalone podobnymi
Z podstawówki pamiętam tylko 4 nauczycieli: matematyka, polonistkę, panią od przyrody i nauczycielkę, z którą mieliśmy raz zastępstwo. Wiecie dlaczego ją pamiętam? Był okres przedświąteczny i jakieś luźne tematy. Pani powiedziała, że lubi gotować. I któryś z chłopaków zapytał czy zrobi nam pierniczki. Ona, że tak. Mijały dni, wszyscy z klasy już o tym zapomnieli. Aż pewnego dnia przychodzi pani z 2 wielkimi workami pierniczków. Do dziś to pamiętam. Dobrych ludzi się
@FrasierCrane: szczerze mówiąc oglądałem to dzisiaj pierwszy raz :) Ale już tłumaczę. Ten pan z dziwną fryzurą (i nie tylko on), umawia się z różnymi laskami, spędzają razem czas itd. no i koniec końców którąś wybiera jako tą jedyną. Kadr z momentu tuż po randce, na której olał dziewczynę, której zależało na związku, jak się dowiedziała że jednak odpada jako kandydatka na żonę, to smutała, płakała itd. A ten typ
trochę się martwię waszą kondycją, dlatego kilka uniwersalnych rad z mojej strony.
jesteś smutny? jak tak to najlepiej przestań być smutny nie wiem, wyjdź do ludzi nie masz dziewczyny to znajdź se a jak nie da rady to kup w japonii czy tam ściągnij z internetu jak nie masz pieniędzy to rozejrzyj się za pracą najlepiej ogólnie to rób tak żeby było dobrze a nie
Boże co za patola w tym szpitalu. Siedzę sobie na ostrym dyżurze na banacha. Wchodzi typek o śniadej karnacji. Widać że japa obita ale już się goi. Podchodzi do rejestracji i nawija po angielsku że chce do lekarza. Babka w krzyk, że w polsce gada się po polsku i ona go nie obsłuży i c--j. Koleś nie kuma akcji, ja nie kumam akcji a cała poczekalnia patrzy w podłogę. Podchodzę i mówię
@Jebwleb no chyba że. Wiedz jednak że istnieją osoby co mają inne potrzeby niż ty, i np lubią podróżować. Znając hiszpański i angielski powinieneś móc dogadać się praktycznie wszędzie. Nie wspominając już nawet i uzyskaniu pomocy