Oglądałem wywiad z jednym z żołnierzy z frontu, apelował o przysyłanie "medykamentów" i sprzętu ratunkowego.
Problem w tym, że prosił, by przysyłać to bezpośrednio w rejony walk, nie słać przez fundacje dystrybuujące przez Lwów, bo tam utyka to na magazynach i nie wyjeżdża dalej.
Pytanie czy to prawda, czy celowa dezinformacja rozpowszechniana by umniejszyć morale frontowców?
"Według Financial Times, Ukraina i Rosja mają wstępny 15-punktowy plan pokojowy.
W nim między innymi o zawieszeniu broni, wycofaniu się rosyjskich siła, ukraińskiej neutralności i ograniczeniu ukraińskich sił zbrojnych."
Nosz ku*wa.
Jeżeli to prawda, to w tym przypadku dosłownie cała krew w piach.