Pewnego razu był na mirko wpis w którym jeden gość naśmiewał się z czytania w autobusie a drugi w komentarzu napisał że lepiej poczytać niż być takim bucem jak ten kto się naśmiewał. I pomyślałem dlaczego nie. Tak więc zacząłem czytać będąc w autobusie i jeszcze do tego na przerwach w trakcie lekcji przez cały wrzesień. W domu nic nie czytam bo po prostu nie mam czasu. Końcowy bilans jest taki iż
@Bambro niestety nie umiem audiobooka :/ nie skupiam się na nim totalnie. Leci sobie w tle a ja nie potrafię powiedzieć o czym było ostatnie 5 min. Dawno z tego zrezygnowałam
wchodzi czwartoklasista do technikum -DZIEŃ DOBRY -ELO #!$%@? PO POLSKU NIE ROZUMIESZ? -PROSZĘ PAŃSTWA OTO PIERWSZOKLASISTA -PATRZCIE JAKI OBSRANY -SIEMA PANI KRYSTYNKO, PAPIER SIE W SRACZYKU SKOŃCZYŁ -DOBRA IDZIEMY DALEJ -A TU MAMY TABLICĘ -JEB KUTACHA -PANI KRYSIU, PANI UWAŻA, KIBEL SIĘ ZAPCHAŁ
a pierwszoklasista, #!$%@? -chlip chlip gdzie ja jestem -#!$%@? komunalne technikum -gdzie jest sala 230 chlip chlip -mamo pomocy -gegra taka trudna -dajcie jusz tom przerwe -gimnazjum wruć eh
Niedawno zacząłem grę i mam pytanie. Pod co iść aby czerpać przyjemność z grania w #wot ? Chciałem zrobić całą linię od tier I do X czołgami z Czechosłowacji ale utknąłem na tierze IV. zawsze gdy gram tym tierem to w enemy są zwykle tiery VI którym mogę ledwo co zarysować lakier. I teraz. Czy iść dalej Czechosłowacją, czy zrobić jakiś inny kraj. Jak inny to doradźcie jaki.
@Lucinka nope, IX są dużo przyjemniejsze gdyż nie ma takiej "presji", czołgi są już w stanie zjeść X bez męczarni a jak wylosuje na VII to jesteśmy w niebie. No i można jeszcze wyjść na plus bez premki ;) IX tier to najmniejszy rak w tym momencie