Mireczki i Mirabelki jest sprawa, która nie daje mi spokoju.
Lata temu moja ówczesna dziewczyna lubiła podśpiewywać piosenkę, która leciała mniej-więcej tak:
Moja mama jest fotelem Czy ja wymagam wiele Obciachu chcę uniknąć wciąż
Ta piosenka miała pochodzić z intra kreskówki, która opowiadała o dziewczynce, której matka (jak można się domyślić) była fotelem, czego córka bardzo się wstydziła. Dzisiaj piosenka mi się przypomniała i postanowiłem wygooglować jej słowa. Nie udało mi się