Kolejna aktualizacja!
W piątek wreszcie wychodzę ze szpitala! (jestem tu od 12 stycznia ( ͡° ʖ̯ ͡°))
Chciałbym wam wszystkim jeszcze raz serdecznie podziękować! Jesteście najlepsi!
#jodachorujealesmieszkuje #jodawracadozdrowia
W piątek wreszcie wychodzę ze szpitala! (jestem tu od 12 stycznia ( ͡° ʖ̯ ͡°))
Chciałbym wam wszystkim jeszcze raz serdecznie podziękować! Jesteście najlepsi!
#jodachorujealesmieszkuje #jodawracadozdrowia
W definicji zajebistego gościa jest to, że ma zainteresowania i osiągnięcia. Facet bez celów w życiu to nie jest facet tylko jakaś niezdecydowana #!$%@?, której atrakcyjność kończy się w chwili kiedy okazuje się, że nie ma nic do powiedzenia (czyli mniej więcej po trzech sekundach).
Z kobietami tak nie jest. W definicji zajebistej laski są tylko piersi, nogi, tyłek, dobre bzykanie i fakt, że nie trzeba się za nią wstydzić w miejscach publicznych. Jej życiowym priorytetem może być umiejętność perfekcyjnego dopasowania koloru paznokci do odcienia skóry i kupienie sobie torebki Hermesa, a wciąż zajebisty gość pójdzie z nią do łóżka. Czasem nawet więcej niż raz, ale wciąż skończy się to niespodziewanie i boleśnie. Wtedy zapyta swoją przyjaciółkę o co chodzi, a tamta gryząc słomkę od swojego mojito odpowie:
- Nie docenił cię. Faceci to świnie. Nie martw się, znajdziesz lepszego.
Ale nie znajdziesz. Związki osób z celami i tych, które tylko mocno kochają, ale nie mają ambicji, nigdy się nie udają. Jeśli ty nie masz pasji to on na pewno będzie ją miał, tylko że będzie przypominała tą, którą miał Jezus, a o ile pamiętam z filmu (bo przecież Biblii nie czytałem. Nie wymądrzaj się – ty też nie), noszenie krzyża nie wyglądało to jak definicja dobrej zabawy.
Na cele tekstu zakładamy, że ty jesteś piękna, wykształcona i pracujesz, a poza tym jesz, pijesz, śpisz, scrollujesz strony ze zdjęciami śmiesznych kotów i bzykasz się jak marzenie. On jest równie idealny i różni was to, że on ma zainteresowania (tu wstaw cokolwiek: rozwijanie firmy, podróżowanie, pisanie recenzji filmów, jeżdżenie na koncerty itd.), ale nie takie jak ludzie, którzy wpisują zainteresowania w CV losowo wybierając frazy na zasadzie: „Robię sobie dużo selfie, więc wpiszę fotografia”. To jest integralna część jego osobowości. Pomiędzy nim a jego celami jest znak równości i to sprawia, że jest tak szalenie atrakcyjny.