Ponieważ nadchodzi nowy sezon #nba #koszykowka podzielę się swoimi przemyśleniami w formie ściany tekstu dotyczącymi każdego zespołu, które #nikogo w formie power rankingu - część 1:
30. Oklahoma City Thunder - z Chetem ten sezon byłby bardzo ciekawy, bez niego będzie bardzo meeeeh. Shai podpompuje sobie statystyki dopóki nie posadzą go najpóźniej w marcu, żeby bardziej tankować po Wembanyamę albo go nie przehandlują. Pod koszem sytuacja OKC jest absurdalnie zła, będą tłuczeni
30. Oklahoma City Thunder - z Chetem ten sezon byłby bardzo ciekawy, bez niego będzie bardzo meeeeh. Shai podpompuje sobie statystyki dopóki nie posadzą go najpóźniej w marcu, żeby bardziej tankować po Wembanyamę albo go nie przehandlują. Pod koszem sytuacja OKC jest absurdalnie zła, będą tłuczeni
20. Washington Wizards - czy Beal jest gwiazdą NBA i najlepszym zawodnikiem w tej drużynie? Oczywiście, że tak. Czy Beal jest graczem, który może ją w pojedynkę pociągnąć do zwycięstw? Nie #!$%@?, skąd ten pomysł. Bradley pewnie będzie robił >25 PPG, ale nie wierzę w nic powyżej play-in w ich wykonaniu. Warto śledzić