Mirosławy, robię apdejt dzisiejszego dnia.
Dzień 1 - zakwaterowanie.
Przyjechałam do tego eksluziw hotelu jakim jest szpital państwowy. Dużo papierowej roboty, zgubili moje skierowanie, chuje muje dzikie węże. O godzinie 10:40 weszłam do swojej izolatki, w której jestem z różową rok młodszą, która jest tu z tego samego powodu.
Podpieli nas do monitorków i tak sobie żyjemy do teraz. Jesteśmy w izolatce, bo dopiero o 11 pobrali nam wymazy na koronawirusa i nie możemy
Dzień 1 - zakwaterowanie.
Przyjechałam do tego eksluziw hotelu jakim jest szpital państwowy. Dużo papierowej roboty, zgubili moje skierowanie, chuje muje dzikie węże. O godzinie 10:40 weszłam do swojej izolatki, w której jestem z różową rok młodszą, która jest tu z tego samego powodu.
Podpieli nas do monitorków i tak sobie żyjemy do teraz. Jesteśmy w izolatce, bo dopiero o 11 pobrali nam wymazy na koronawirusa i nie możemy



#wakacjekonsunatum #gownowpis