Mireczki, sytuacja rozegrała się przed żabką w jednym z miast polskiego trójkąta bermudzkiego. Zaczepiła mnie babka (na oko z 50 lat, nie wyglądała jak typowa żuleria) i zadała pytanie:
B: Przepraszam, czy mógłby Pan kupić mi sok bananowy?
R: Dlaczego akurat bananowy?
B: No bo jest gęsty i na takiego mam ochotę.
R: Spoko.
Nie no #!$%@?, może jeszcze bezglutenowe suchary.
#lodz #coolstory
B: Przepraszam, czy mógłby Pan kupić mi sok bananowy?
R: Dlaczego akurat bananowy?
B: No bo jest gęsty i na takiego mam ochotę.
R: Spoko.
Nie no #!$%@?, może jeszcze bezglutenowe suchary.
#lodz #coolstory
- Freakz
- robekk1978
- thewickerman88
- tourer
- Rzuku
- +1 innych
#widzew