Jestem dumna z bycia panią Trynkiewicz
Najchętniej krzyczałabym o naszej miłości* – mówi żona Mariusza Trynkiewicza. Nie krzyczy, bo boi się, że straci pracę. Tacie "o Mariuszku" powiedziała i usłyszała, że dla takiego to tylko kulka w łeb, więc zerwała z ojcem kontakt i wzięła ślub z ukochanym. Nie przeszkadza jej, że...
z- 10
- #
- #