Wykop.pl Wykop.pl
  • Główna
  • Wykopalisko264
  • Mikroblog
  • Zaloguj się
  • Zarejestruj się
  • Wykop.pl
  • Ciekawostki

    Ciekawostki
  • Rozrywka

    Rozrywka
  • Sport

    Sport
  • Motoryzacja

    Motoryzacja
  • Technologia

    Technologia
  • Informacje

    Informacje
  • Gospodarka

    Gospodarka
  • Podróże

    Podróże

Dostosuj Wykop do siebie

Wybierz treści, które Cię interesują
i zapisz jako Własną kategorię.

PokeFapper
PokeFapper

PokeFapper

Dołączył 7 lat i 9 mies. temu
  • Obserwuj
  • Akcje 137
  • Znaleziska 9
  • Mikroblog 128
  • Obserwujący 0
  • Obserwowane 1
  • Dodane (0)
  • Komentowane (100)
  • Plusowane (28)
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
11.01.2017, 10:38:38
  • 4
#anonimowemirkowyznania
Mam przyjaciółkę (o ile można to tak nazwać), znamy się od dzieciaka, czyli ładnych paręnaście lat. Ja jestem raczej osobą, która nie ufa wszystkim, stąd też moje bardzo małe grono znajomych. Dodatkowo od czasów gimnazjum było mi ciężko nawiązać z kimś jakieś relacje bo w tej szkole byłam szykanowana, pocięta kurtka, nóż przykładany do twarzy, popychanie, wyśmiewanie, do którego przyłączyła się nawet wychowawczyni...ale to nie o tym. Jak napisałam jestem osobą bardzo nieufną, ona natomiast ma pierdyliard przyjaciółek, koleżanek i w ogóle.
Za czasów technikum i gimnazjum bywało między Nami różnie, potrafiła nawet namawiać swoje koleżanki żeby mi dokuczały...Pomijam już ten fakt, nigdy jej tego nie wygarniałam bo po co. Obecnie mamy czasy studenckie i w uj przykro się robi jak patrzę co ona odwala wobec mnie, choć to zdarzało jej się wcześniej nawet. Zawsze jak piszemy ze sobą to pytam co u niej, jak się czuje (bo trochę choruje), zawsze staram się żeby ta relacja, była jak najlepsza, kiedyś proponowałam nawet wyjścia, ale oczywiście zawsze znajdzie się jakaś wymówka. Sytuacja wygląda tak, z koleżaneczkami/przyjaciółkami kino, imprezy, sylwestry, kawki i inne pierdoły, a ze mną nie bardzo. Nawet kiedy proponowałam, że przecież mogę się z nimi zabrać, też nie. Co chwile tylko podkreśla jak to jedna dziewczyna jest taka super, taka przyjaciółka i w ogóle, kupiły sobie prezenciki na gwiazdkę, na sylwestra wyjechały do Zakopanego ze swoimi chłopakami. Sylwestra kiedyś spędzałyśmy zawsze razem, ewentualnie ze swoimi chłopakami, teraz nawet nie zapytała co robię i czy się gdzieś wybieram. Z tą przyjaciółeczką ze studiów robi sobie selfiaczki i w ogóle, ze mną ostatnie zdjęcie zrobiła chyba za czasów podstawówki.
Rozmawiałam z nią już wiele razy na ten temat, że czuje się spychana całkowicie na boczny tor, ona potrafiła tylko non stop obwiniać mnie o wszystko, zamiast podejść do sprawy inaczej i jakoś ją rozwiązać.
Dla Was może i jest to błahy problem, mnie to nurtuje i sama się zastanawiam czy nie zakończyć powoli tego kontaktu...
Co byście zrobili w tym przypadku?
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 10:47:50
  • 0
potrafiła nawet namawiać swoje koleżanki żeby mi dokuczały


@AnonimoweMirkoWyznania Wut? Z tego co opisujesz to od zawsze miała na cb totalnie wywalone, po co w ogóle ktoś taki w twoim życiu?

Rozmawiałam z nią już wiele razy na ten temat, że czuje się spychana całkowicie na boczny tor, ona potrafiła tylko non stop obwiniać mnie o wszystko, zamiast podejść do sprawy inaczej i jakoś ją rozwiązać.


Nie bardzo rozumiem, co miała
  • Odpowiedz
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
11.01.2017, 07:14:20
  • 6
#anonimowemirkowyznania
Moim jedynym marzeniem jest cofniecie czasu do poziomu dziecka. Chcialbym inaczej to zycie pokierowac. Presja rodzinna spowodowala, ze moj kazdy wybor musial byc trafny. Więc popelniajac blad przy wyborze profilu liceum przemeczylem się tam okrutnie( bylo wymagajace) by pojsc na bieinteresujace mnie studia i dalej sie meczyc, by za rok pojsc do nieinteresujacej mnie pracy i kontynuowac to pasmo z------a. Przez wszystkie te lata zero rozrywek, na studia trafiam
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 10:19:35
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania Nie martw, ludzi w takiej sytuacji jak my jest od z-------a - bez powodu by żyć i bez powodu by umrzeć. W takiej sytuacji jedyne co trzeba to po prostu iść na przód i p-------ć resztę.
  • Odpowiedz
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
10.01.2017, 11:03:19
  • 3
#anonimowemirkowyznania
Mam pytanie do wszystkich z tagów: #twnogf #przegryw #stulejacontent #niebieskiepaski
Ile w skali stooleymana dalibyście tej dziewczynie?
Osobno za twarz i ciało.
Jestem ciekawy, bo często tutaj piszecie 8/10 7/10 itp.
Twarz ma idealną czy brzydką według Was? (⌐ ͡■
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 11:09:46
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: motzne 8
  • Odpowiedz
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
10.01.2017, 09:17:29
  • 230
#anonimowemirkowyznania
Dzisiaj wreszcie pojawiło się jakieś pozytywne wyznanie w kwestii #zwiazki Prawdziwy powiew świeżości wśród tego morza #stulejacontent Aż mnie to zainspirowało, żeby dodać coś od siebie. Level motzno po 30tce, z jednym #rozowypasek od 15 lat, od kilku lat jako małżeństwo. Podobnie jak mirek z poprzedniego wpisu, odnoszę wrażenie, że dzisiejsi dwudziestolatkowie przede wszystkim za bardzo biorą do siebie kwestie #tfwnogf, prawictwa, czarodziejstwa i całej reszty określeń tej karuzeli s----------a. Jak się to czyta, to wydaje się, że kolesie uznają to za jakąś przewlekłą, postępującą chorobę, co sprawia że przegrywają na wstępie. Widać też, że niestety bardzo wielu młodych facetów po prostu nie lubi siebie, więc nie mogą oczekiwać, żeby polubił ich jakiś różowy. Bardzo smutny wpływ wywarła też na młodych ludzi nasza kochana epoka informacyjna i świat nowych technologii. Niby ułatwiają komunikację, dają możliwości poznawcze, o których moje pokolenie mogło tylko marzyć, a jednak paradoksalnie doprowadziły do zaniku umiejętności nawiązywania znajomości, budowania więzi, tworzenia naturalnych grup rówieśniczych. Kolejna kwestia to niesamowite spaczenie młodych facetów w odniesieniu do stawianych różowym wymogów wizualnych. To całe 2/10, 7/10 - kompletna aberracja. Jak miałem 17-18 lat, to generalnie wśród 15 koleżanek z klasy w licbazie (pozdrawiam absolwentów pierwszej tysiąclatki, jeśli to czytają) były 3-4 kompletne bazyle, natomiast cała reszta była dla mnie i dla moich kolegów kompletnie ruchable i randkable. Dlatego w tym wieku randkowałem z różnymi koleżankami, z których niektóre udało się wydupczyć, zaś z tych jedna stała się moją "highschool sweetheart" na bodaj prawie 2 lata szkolne. Gdyby wszyscy uderzali tylko do tej jednej czy dwu 9/10, to oczywiście szanse miałby może jakiś jeden klasowy alvaro, a reszta pałowałaby wiplera z frustracją, zaś ta piękność popadałaby w coraz większy atencjonizm, co dokładnie ma miejsce w obecnych czasach. Serio panowie, w środku każda kobieta jest taka sama a dobry s--s nie zawsze idzie w parze z idealnym wyglądem. To samo dotyczy charakteru i atrakcyjności towarzyskiej.

Stąd mój pierwszy protip dla wszystkich nietrzymających; lower your standards. Przestańcie wzdychać do atencyjnych piękności, tylko zainteresujcie się tymi może mniej atrakcyjnymi wizualnie, ale z całą pewnością dostarczającymi różnych atrakcji koleżankami. Nie masz matchy na tinderze? A jakie różowe lajkujesz? Jeśli tylko od 7-8/10 to robisz to źle. Ze swoich skromnych doświadczeń dodam, że najlepsze w życiu seksy miałem z motzno chubby loszką i po dziś dzień - a wiele lat minęło - wspominam je z rozrzewnieniem. Poza tym jeśli jesteś znerwicowanym piwniczakiem, to wierz mi, że łatwiej ci będzie iść na randkę z różową, której nie postrzegasz jako "nie ze swojej ligi".

Kolejny protip, jaki mogę zaoferować, to ograniczenie na maksa Intenetu jako podstawy komunikacji. Potem czyta się jakieś pierdy typu: "mam związek na odległość, ona mieszka 500 km ode mnie, nie widzieliśmy się jeszcze ale bardzo się kochamy". To jest jakaś kpina. Owszem trzeba korzystać z tych wszystkich tinderów itp. ale to powinno działać na zasadzie gadki góra kilka dni a potem spotkanie w realu. Niestety bardzo często zdarza się, że świetny kontakt wirtualny nijak nie przystaje do jakości późniejszych relacji na
  • 252
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 15:27:43
  • 1
@wyjde_z_przegrywu Wiesz, jak przeczytałem parę twoich postów to myślałem że jesteś motzno p------y, ale poza tym "nie można żyć bez seksu, bo to tylko wegetacja" mówisz nawet z sensem. Wróżę karierę kołcza ( ͡€ ͜ʖ ͡€)
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 15:46:57
  • 1
S--s to podstawowa potrzeba fizjologiczna i zycie bez niej rujnuje psychike


@wyjde_z_przegrywu Wiesz, myślę że możesz mylić skutek i przyczynę - to jednak chyba jest tak że często osoby z lekko zwichniętą psychiką kończą w przegrywie, a presja społeczna i naturalna tendencja do porównywania się z innymi tylko pogłębiają problem.

Wiezniowe lagrow czy obozow koncentracyjnych tez zyli, ale jak
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 15:54:44
  • 1
Wolałbyś tą mityczną 10/10 z instagrama, która ma suchą, chropowatą skórę, leży jak kłoda, ma suchą piczę i nawet nie wyda dźwięku, czy aktywną 4/10, która ma gładką skórę, super cipkę, pachnie jak marzenie, robi loda z zaangażowaniem i szepcze ci sprośne rzeczy do ucha?


@AnonimoweMirkoWyznania I jak niby stluej ma na to odpowiedzieć?
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 15:59:15
  • 1
Kazdy kto nie zaruchal do 20lv zaczyna szalec, to najprostsza droga do samobojstwa/psychiatryka


@wyjde_z_przegrywu Jak miałem 17 lat to było blisko, ale te myśli mam już za sobą i sądzę że nie wrócą.

Tutaj da sie wyczytac takie gowno madrosci, ze glowa mala
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 16:53:13
  • 0
@cynamonowa Niektórzy mają wybór albo fastfood albo głodówka.
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 11:47:02
  • 0
@AvantaR #multikulti? Nie ale serio ocb?
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 12:01:00
  • 0
@AvantaR Domyślam się że masz na myśli multikonto, i czy mógłbyś mi proszę napisać dlaczego tak uważasz? Pytam bo jednak mimo całej sympatii i wyrozumiałości nie chciałbym być utożsamiany z @wyjde_z_przegrywu, nawet mimo tego że pewnie istniej pewien zbiór cech wspólnych między nami, a w dodatku pewnie mamy do pewnego stopnia podobne doświadczenia (choć widać że jego życie skrzywdziło nieco bardziej).

  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 13:02:40
  • 0
Bo to, że chcecie zapłacić dziwce nie wynika z tego, że świat się na Was uwziął, tylko tego, że coś jest z Wami nie


@AvantaR Po prostu nie mieliśmy szczęścia - wrodzony introwertyzm idący w parze z wymuszaną na każdym kroku uległością to zestaw cech które pozwalają na normalne funkcjonowanie w społeczeństwie (ba w niektórych przypadkach taka postawa jest bardzo potrzebna i doceniania). Ale dołóżmy do tego nie wiem np.lekką depresję
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 13:38:08
  • 0
każda leci na wysokie, umięśnionego i bogatego


@AvantaR W sumie to nie wiemy tego, bo nie jesteśmy kobietami, może po prostu zdają sobie sprawę że nie każda może takiego mieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A poza tym chodziło nie chodziło mi o to (w kwestii wygląd/hajsy był kiedyś dramat, cóż w takim środowisku się urodziłem, ale trochę ogarnąłem i wiem że mogę zrobić dużo więcej) bardziej o to że jestem bardzo nieśmiałą i wycofaną osobą i bycie bezpośrednim, dominującym i zdecydowanym co jak sądzę jest bardzo ważne dla kobiet, bardzo kłuci się z moją naturą i nie wiem czy dam radę cokolwiek tutaj zmienić.

Codziennie mijam pełno pięknych dziewczyn, z kolesiami, których w życiu
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 19:09:05
  • 0
W końcu jak wiadomo przy zdobywaniu nie liczy się to ile się zarabia, jak się wygląda, czy jest się inteligentnym tylko czy jest się pewnym siebie i dynamicznym. Inaczej informatycy 15k, których jedyną wadą jest nieśmiałość mieliby dziewczyn na pęczki, a te prawdziwe przegrywy imprezowicze 2k/msc z brzuchami piwnymi, których maksymalną możliwością jest sklecenie zdania prostego nierozwiniętego nie mieliby dziewczyn - a jest na odwrót.


@Dabel Choć nie zgadzam się w
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 19:35:00
  • 0
@cynamonowa A choćby i miała tylko dwóch, to jaka to różnica?
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 20:45:55
  • 0
@cynamonowa To wszystko co mówisz brzmi pięknie i długo w to wierzyłem, ale rzeczywistość pokazuje że nie zawsze tak jest, nie ma zasad w tych kwestiach a jeśli już to jest raczej odwrotnie, np to:

musi się liczyć z tym, że nie trafi na dziewczynę o lepszych wartościach moralnych, tylko na taką podobną do niego


Tymczasem mój ojciec ma znajomego, który poślubił dziewczynę z dobrego domu, z "wartościami moralnymi", dobrze wychowaną
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 12.01.2017, 07:04:25
  • 0
@cynamonowa Wynika z tego że to tylko kwestia doboru kolegów #easypeasy
  • Odpowiedz
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
09.01.2017, 21:59:22
  • 2
#anonimowemirkowyznania
miruny, jak wytlumaczyc zazdrosnemu niebieskiemu ze to co powiedzialam to zart? :D:D
sprawa jest prosta. siedzialam sobie w naszym pokoju z kolezankami i gadalysmy jak baby o roznych glupotach. ja bylam pewna ze moj facet szybko w domu sie nie pojawi bo sam tak mowil dlatego kolezanki zaprosilam do nas. oczywiscie on pojawil sie wczesniej ale nie uslyszalam jak wchodzi. nie przyszedl odrazu do pokoju tylko siedzial w kuchni i podsluchiwal rozmowe.
niestety w czasie rozmow z kolezankami gadamy nie tylko o kosmetykach, plotkach i fizyce kwantowej. gadamy tez o naszych facetach i innych( ͡º ͜ʖ͡º). sami wiecie, bo gadacie o "dupach", tak ja gadam z kolezankami o jakis fajnych chlopakach z pracy, ze studiow. no i ja sobie gadam, gadam jaki to michal* z mojej pracy jest, jaki przystjny, jaki ma fajny tylek i powiedzialam ze no jakbym nie byla z tomkiem, to bralabym michala nawet jakby on nie chcial. ja w sumie o tym co mowie czesto nie pamietam i pewnie by tak bylo, gdyby nie moj chlopak ktory to uslyszal i pozniej mi przypomnial.
jak zostalismy sami to powiedzial ze go to wkurzylo, ze juz sobie szukam nowego(
  • 89
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 20:37:47
  • 2
Nie wiem jak u innych w towarzystwie ale u mnie jakoś tak jest ze nie gadamy o dupach


@Ponczo88 Same here.
@AnonimoweMirkoWyznania OP - większość nie zawsze ma rację, ale chyba widzisz już że wielu na miejscu twojego niebieskiego wielu byłoby co najmniej mocno niepocieszonych i jeśli szukałaś tutaj usprawiedliwienia to go na pewno nie znajdziesz. Masz dwa wyjścia, albo spróbujesz jakoś odkupić winy, albo daj chłopakowi spokój i bierz
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 04:34:04
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: W pracy też paplasz co ślina na język przyniesie?Gdybym nie kontrolował tego co mówię, to pewnie bym wylądował u czubków. Jeśli powiedziałaś dokładnie to co napisałaś w pierwszym wpisie, to uważam że jego podejście jest jak najbardziej prawidłowe-jednocześnie podkopałaś jego pewność siebie i postawiłaś w wątpliwość jego zaufanie do Ciebie, jeśli on pozwalałby na coś takiego, to mogłoby się to dla niego źle skończyć. Jeśli Ci na nim zależy
  • Odpowiedz
PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 11.01.2017, 11:08:16
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania Bardziej #przegryw z wysokim levelem, ale nie próbuje wypowiadać się w kwestii związku, nie wiem czy obiektywnie rzecz biorąc on ma się o co obrażać, wiem tylko że przez te kilka lat nauczyłem się (może trochę za późno) że jeśli ktoś traktuje mnie w taki sposób że czuję się z tym źle, to nawet jeśli dotyczy to mojego najbliższego otoczenia to nie można się na to godzić. Pytasz
  • Odpowiedz
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
09.01.2017, 19:06:10
  • 123
#anonimowemirkowyznania
mirki, taki tam wpis ku pokrzepieniu serc
musze przyznac ze nie rozumiem tego calego jechania po prawiczkach w wieku 18-20 lat, wyzywaniu od stuleji jesli ktos nie mial dziewczyny lub kilku i zaliczaniu lasek na 1, 2 czy 3 spotkaniu...
ja akurat dzis mam 18 rocznice zwiazku, sporo czasu minelo jak widac
poznalismy sie w 1 tyg studiow i od razu zakumplowalismy, spedzalismy sporo czasu, dzis bym to ocenil jako #friendzone bo ewidentnie dostawalem znaki ze nie chce w tej chwili zadnego chlopaka, ze chce sie skupic na studiach
ale slowa slowami a czyny czynami, tak wiec po kilku miesiacach sie odwazylem i wyznalem co mi na sercu lezy
  • 92
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

PokeFapper
PokeFapper
PokeFapper 10.01.2017, 10:58:30
  • 1
A po co Ci żyć z człowiekem, który nie darzy Cię uczuciem?


@Choleryczka Kochać to nie znaczy zawsze to samo... Jeśli ktoś żyje obok mnie i spędza ze mną czas i realizuje ze mną wspólne cele to jak dla mnie to jest w pełni legitne uczucie.

Nadal budowałbyś z zimną rybką, której potrzebny jesteś tylko do pomocy w utrzymaniu ukochanych dzieci?


Zdecydowanie tak. Miłość i zauroczenie się wypalają a wygląd i
  • Odpowiedz
  • <
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
  • Strona 3 z 5
  • >

Osiągnięcia

  • Rocznica
    od 02.01.2023

    Rocznica
  • Gadżeciarz
    od 03.01.2017

    Gadżeciarz

Wykop © 2005-2024

  • Nowy Wykop
  • O nas
  • Reklama
  • FAQ
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności i cookies
  • Hity
  • Ranking
  • Osiągnięcia
  • więcej

RSS

  • Wykopane
  • Wykopalisko
  • Komentowane
  • Ustawienia prywatności

Wykop.pl