Ostatnio miałem dzwona nie ze swojej winy i babka która była winna nie miała ważnego OC. Ale do tej pory nie wiem jak policja podała mi numer jej polisy skoro nie była aktualna. Sprawdziłem na stronie ufg jej rejestracje i nie była ubezpieczona nigdzie. Sprawa zgłoszona do mojej ubezpieczalni i oni przyjmują zgłoszenie w ramach ubezpieczeniowego funduszu gwarancyjnego.Ciekawe jak teraz potoczą się sprawy ktoś miał podobna sytuacje?
@nunu85 nie ma bo pytałem w jej towarzystwie i w moim sprawdzali...policja dała mi numer jej polisy który nie istnieje w bazie danych.Teraz odszkodowanie będzie wypłacane z ufg
Kurcze nawet widziałem go wczoraj jak wracal do domu i strasznie mu się ciężko jechało.Pewnie ma jakiś stary wózek na którym mu się źle jeździ.Szkoda mi go bo nic złego nikomu nie zrobił.