Mam moje APA, uwarzone 9 listopada. Do 21 listopada fermentowało na burzliwej i blg spadło z 12 na 5, i zostało zlane na cichą. Na cichej stoi... Do dzisiaj. Przez cały czas sobie "bulka" (czasem co pół godziny, czasem raz dziennie), ale dopiero dzisiaj zmierzyłem zauważalny spadek blg na 4. P--o ma temperaturę fermentacji ok 22-24 stopnie, ale na burzliwej stało w
@JackMaster: klasycznie gotują kilka h jeśli dobrze pamiętam jak czytałem o tym piwie jak sam je robiłem. Według mnie 1,5 h gotowania to minimum. Zbyt drogie p--o aby takim niuansem je sobie z----ć:D zresztą nie znam zasypu to nie będę się mądrzył :)
Robisz w sumie ok. 9 miesięcy po moim, nadawałoby się dobrze do blendu dojrzałego z młodym 9 miesięcznym ( ͡°͜ʖ͡°) (
@JackMaster: kilka godzin gotują w browarze, celem pewnie uzyskania koloru i karmelizacji. W domu też nie widzę sensu gotować tyle czasu. Ale ja miałem słód pilsneński i kukurydzę (flaked mazeine) i nie chciałbym po 1,5 roku stwierdzić że p--o wali mi dmsem, bo nie chciało mi się chwilę dłużej pogotować. Dlatego przy tym piwie 90 min to według mnie minimum. Ale nie znam Twojego zasypu i każdy robi tak jak
@erix: sam wiesz pewnie co spieprzyłeś :D my nie mamy daru wróżenia i czytania w myślach, jak nie napiszesz dokładnie co i jak to nikt ci tu nie da dobrej rady. A s-------ć coś musiałeś.
@koob: taa, bo jak tylko wybije północ daty która jest na butelce, to następuje szereg skomplikowanych reakcji chemicznych i w sekundzie p--o się j---e.
Mirkowi piwowarzy, potrzebuję pomocy. Coś robię źle.
Mam moje APA, uwarzone 9 listopada. Do 21 listopada fermentowało na burzliwej i blg spadło z 12 na 5, i zostało zlane na cichą. Na cichej stoi... Do dzisiaj. Przez cały czas sobie "bulka" (czasem co pół godziny, czasem raz dziennie), ale dopiero dzisiaj zmierzyłem zauważalny spadek blg na 4. P--o ma temperaturę fermentacji ok 22-24 stopnie, ale na burzliwej stało w