#hotelparadise No nie mogę serio....cały odcinek rzygałam - przede wszystkim Srochem i Kori. Jacek wreszcie zaczyna ogarniac jak jest, a grycanka to już taki dramat, że nie można na to patrzeć. Dzisiaj przeszła samą siebie...lektor na każdym kroku komentował, to co było oczywiste, tylko nie dla niej...Przecież ona tak bardzo szukala tylko pretekstu żeby się pozbyć Jacy i tylko czeka, jak w białych rekawiczkach, wylądować na stałe w łozku u Srocha...A tekst,
@Nirnae: dla mnie to w ogóle z Kori wyglądało że wieczorem ją Jacek wkurzył ale te poranne placze to były o srocha, że wiktoha już tak blisko że srochem- załamana że się nie wbije ^^
Jacek wreszcie zaczyna ogarniac jak jest, a grycanka to już taki dramat, że nie można na to patrzeć. Dzisiaj przeszła samą siebie...lektor na każdym kroku komentował, to co było oczywiste, tylko nie dla niej...Przecież ona tak bardzo szukala tylko pretekstu żeby się pozbyć Jacy i tylko czeka, jak w białych rekawiczkach, wylądować na stałe w łozku u Srocha...A tekst,