@kwasaki_lakky: Lubię oryginał, ale jeszcze bardziej podoba mi się remix Tatanki i Petera Damira:

@Kearnage: Dla mnie osobiście najlepszą wersją "Życia na Marsie", jaką do tej pory słyszałem, jest remix Darrena Jonesa, lepiej znanego pod aliasem D10. Mocny i bezkompromisowy kick, świetnie rozbudowane intro oraz wzniosła melodia sprawiają, że jest to jedna z moich ulubionych Hard Trance'owych produkcji.

@BRUNO_HARDCORE: Moim skromnym zdaniem jest to Drum & Bass. Co prawda Karl Future wypuścił kilka Happy Hardcore'ów, jednak w tym przypadku jest to DnB. Tutaj mój ulubiony kawałek Karla w collabie z Brother Simon, też DnB:

@NewEpisode: To jest pierwowzór tej charakterystycznej melodii: Derb - Derb. Popularniejsza jest wersja "Derbus", którą podam w załączniku. Wszystkie pozostałe wariacje tej melodii, które podałeś (poza właściwym tytułem Derb - Derb) są remixami.

@ithilcrackk: A to moja ulubiona wersja tego utworu, mianowicie Tomonari & Tommy Pi - C Sharp 2005 (Alphazone Remix):

@robid: Lubię ten utwór (w sumie wszystko od Andreasa Schmidta), jednak Hard Trance'owa wersja bardziej mi się podoba:

@WilkEurazjatycki: To jest Industrial Hardcore (dokładniej Doomcore) i ma tak "pierdzieć" oraz "trzeszczeć".

@BRUNO_HARDCORE: Inny świetny kawałek z tego albumu, mianowicie "The Grave".

@cyberpunkowy_neuromantyk: Ja od tygodnia męczę ten kawałek: Coman Dante - Afterlife

Crossbreed + stary, dobry Darkstep (mam słabość do takich serii z werblami, dlatego lubię Darkstep i Skullstep).

@aycan: Stary, dobry Hard Trance, najlepsza wersja "Ignition".

@robid: Osobiście bardziej wolę mocny i energiczny remix Alexa M.O.R.P.H.'a, jeden z moich ulubionych Upliftów:

@korni007: Dana też kiedyś była ghostowana, "jej" najlepsze, Hardstyle'owe utwory zostały zrobione przez duet Temper Temper.

@korni007: Hardstyle, Hard Trance - Tiffa
Hardcore - Somniac One

@Tomislav: PRSPCT to obecnie chyba mój ulubiony label, szkoda, że Enzyme nie utrzymało takiego poziomu, Dark. Desent. w sumie też już zwolnił jakiś czas temu. Co do Thrashera to również mi gościu jakoś nie odpowiada. Nic mi nie zrobił, jednak jego wybujałe ego jest trochę irytujące. Nie wiem, może głównie dzięki takiemu założycielowi ten label tak dobrze funkcjonuje.

@LlamaRzr: Haunted i Traumatic śledzę już na bandcampie (bardzo lubię Doomcore'y), Haunted to w sumie od pojawienia się na tej platformie. Moje konto na BC: Bandcamp

@chuda_twarz: Z tego albumu lubię również ten kawałek:

@fadeimageone: Oryginał jest niezły, jednak preferuję remix, mianowicie Serenade (Onova & Sebastian Brandt Remix):

A propos Funabashi to może spodoba się komuś ten Hard Trance'owy utwór, mianowicie Funabashi pres. Saltwater - The Legacy 2.0 (Club Mix):