Przeglądam sobie w internecie czeskie klepsydry i moją uwagę zwróciło to, że w zdecydowanej większości przypadków śmierci w Czechach nie ma pogrzebów. Rodzina/znajomi odbierają urnę z prochami zmarłego i tyle, co z tą urną zrobią to ich sprawa, mogą tę urnę trzymać w domu, na działce, mogą prochy rozsypaćt tam, gdzie chciał zmarły bo to było jego ciało i tylko on ma prawo decydować co ma stać się z jego. ciałem, nie
tonaszepieklomezczyzn
tonaszepieklomezczyzn