Potrzebuje pomocy z przypomnieniem filmu. Kojarzę tylko tyle, że był pan domu, który musiał zapładniać inne kobiety i na pewno była przy nim wtedy jego żona. Był chyba bezpłodny i te kobiety zapładniał chyba lekarz czy ktoś inny. Później była scena jak te kobiety zabijają tego człowieka. Jakaś rzeczywistość alternatywna chyba.
#cotozafilm #film #kiciochpyta
#cotozafilm #film #kiciochpyta
Czy są tu jakieś mirki, które szukają mieszkania w #lodz i podzielają moją opinię, że ludzi w tym mieście już całkowicie pogrzało z cenami? Ja wiem, że w całym kraju aktualnie pompuje się balonik, ale mam wrażenie, że to, co się tutaj dzieje, to już całkowicie jakaś makabra. Mieszkania znajdujące się na zadzidziu typu Teofilów albo jakaś ojsrana i ojszczana Dąbrowa, nierozkładowe i w wielkiej płycie, wystawiane są w cenach 6,5-7k za metr, gdzie jeszcze rok-półtora temu takie mieszkania chodziły po 5k. Ceny ofertowe wzrosły o jakieś 25% i tego nie da się już wytłumaczyć żadnymi czynnikami ekonomicznymi, toż to czysta spekuła. Sprzedający napatrzyli się na ceny we Wrocławiu, w Gdańsku i wymyślili sobie, że trzeba do nich równać, tylko przecież to miasto wymiera i upada gospodarczo, gdzie nam do Gdańska czy Wrocławia.
Spójrzcie np. na to:
https://www.otodom.pl/pl/oferta/pilnie-sprzedam-ul-woronicza-ID49MkL.html?
Żabieniec, niedaleko torowiska, wielka płyta, parter, nierozkładowe, wąskie okienka i cena d------a 6 674 zł/m². Przecież żeby wywalić prawie 300 klocków za takie mieszkanie w Łodzi, to trzeba mieć pomroczność jasną.
Kliknij