#kanalzero juz odklejcie ta latke i troche obiektywizmu, bo sam nie lubie siwego, ale dzis nie ma sie co go zbytnio czepiac, a na pewno nie leci zadna wazelina jak wielu przewidywalo
@Bumelante: Na pewno ktoś by sie znalazł, nie wiem choćby jakiś autorytet ukraiński na przymusowej emigracji, chyba takich tu nie brakuje - no chyba, że każdy solidaryzuje się z polskim rolnikiem. Albo jakiś bardzo prounijny profesorek. To by nadało sens i ostrość w dyskusji, a tak jest strasznie jałowa.
Czy nie sądzicie, że ludzie za bardzo wariują z modą na żarcie ze starych bud? W moim pięknym rozkopanym mieście Poznaniu jest takie coś jak teatrala i od dawna siedzi tam chłop, który niezmiennie robi gołymi łapami fast food z produktów trzeciej kategorii, przez co żarcie jest tanie i grasz w ruletkę - albo się posrasz albo nie. To samo z lussi w WWA, gdzie też miałem okazję niedawno zeżreć zapieksa. No
@lornemalvo77: Tak co do tego baru we Wrocławiu też widziałem kiedyś jakąś relację i chętnie tego spróbuję, gdy tam będę, ale jednak widzisz jest tam to o czym pisałem, czyli że chciałbym widzieć podobne rzeczy w opisanych przeze mnie miejscach. Chociażby możesz sobie usiąść w środku i spędzić chwilę czasu, a sam tost broni się oryginalnym smakiem - wierzę na słowo, bo nie jesteś jedyny w tej opinii.