Ostatnie dwie cyfry po wciśnięciu plusa to twój życiowy cel!
01. 1 razowe 1 miejsce bez wysiłku 02. Astronomia 03. Gracz 04. Informatyk 05. Kierowca 06. Ekonomista 07. Będziesz grał w filmie jako aktor Bonda 08. Będziesz bogaty 09. Palenie grodu. 10. Cofniesz się o 10 lat w czasie. 11. Będziesz zajmował 1 miejsca dożywotnio 12. Wakacje na 12 miesięcy. 13. Wygrasz 13 milionów złotych 14. Będziesz miał wypadek. 15. Internet bez
@Ulic_Qel_Droma: dokładnie - na pytanie czemu się pani szarpie odpowiada "jp" taka mądra a potem dostała gazem w oczy (nie bez powodu, bo się szarpała z policjantami) i wielki ryk, krzyk i pokrzywdzona dziewczynka. Mogła się normalnie wylegitymować, bez robienia hałasu, a dookoła każdy obrażał tych policjantów, nie wiedząc nic
- W końcu! - pomyślała Jowita, wykończona po całym dniu pracy. Miała pracujących w upale robotników, ledwo trzymających się na nogach z gorąca, rozmyślając o tym, jak wycieńczający jest fakt, że odkąd jej koleżanka Aneta zachorowała, temperatura klimatyzacji w biurze, w którym bezmyślnie klika w klawiaturę, nie może być ustawiona poniżej 18. - Nie da się pracować w takich warunkach! - żachnęła się.
Moja mama nigdy nie robiła pierogów. Bo wiecie, to strasznie trudne, potwornie męczące i niewiarygodnie czasochłonne.
Jadłam do jakiegoś czasu wyłącznie sklepowe, często sklepowo-domowe czyli z lokalnego sklepiku które ulepiła jakaś tam pani Zosia i są na pewno domowe. Albo zamawiała u jakiejś baby od której kupowała cała okolica bo ona je lepi i tak sobie dorabia do renciny. Efekt? Nie byłam fanką pierogów, ot kluska, już wolałam dobry makaron z sosem.
@arinkao: miałam tak samo, moja mama nigdy nie lepiła pierogów bo to było zbyt trudne dla niej i jadłam większość życia kupne. Sama lepię czasami - raz na RUSKI rok, RUSKIE - przepyszne :D
#logikarozowychpaskow #bekazpodludzi #heheszki
#byloaledobre