Wspominałem w poprzednim wpisie o lasce (16 bolców) , z którą kręcę. Spotkałem się z nią dziś i mówiłem o swoich wątpliwościach. Długo rozmawialiśmy i poczułem, że to chyba to. Ogółem jest bardzo ciekawą osobą, jeszcze nigdy takiej nie spotkałem. Jest bardzo niezależna, taka jakby wyzwolona. Opowiadała mi jak to było z tymi osobami, trochę to przedstawiła jak takie spełnienie zapotrzebowania. Teraz chce czegoś więcej. Pojawił się niestety następny problem. Przyznała, że
@MetaforaBycia: pozwolę sobie jeszcze rozwinąć moją wypowiedź. ona znajdzie masę #niebieskiepaski chętnych na darmowe #!$%@?, którzy mogą "zgodzić się" z jej poglądami tylko po to by zaruchać, Ty nie znajdziesz ani jednej #rozowepaski która zgodzi się z takim poglądem i będzie chciała w tym uczestniczyć.
Zacząłem ostatnio kręcić z pewną różową, lvl 23. Zwierzyla mi się, że miala dość burzliwą przeszłość a wynikiem tego ma na liczniku 16 bolców. Jest sens dalej to ciągnąć? #kiciochpyta #pytanie #zwiazki #logikarozowychpaskow
Boję się tez trochę takiego porównywania. Różowa jest naprawdę ciekawą osobą, z wyglądu takie 8/10, na wiele pasji, dobrze się dogadujemy. Ja (lvl 24) miałem tylko trzy dziewczyny, z którymi wcześniej dość długo byłem, więc najpierw było zakochanie potem seks. Nie uważam się za jakiegoś łóżkowego Boga i boję się, że jakoś ją rozczaruję. No i ona chyba inaczej do tego wszystkiego podchodzi.