@Jestem_tu_zielony Nie chciałem bo są głośne, dymią, potrzebują paliwa i wymagają ciągłej regulacji i chuchania na ten silnik. Na baterii 5200 trzyma 40 minut upalania ;)
@Mcmaker znam ten ból jak byłem biedakiem mieszkającym z rodzicami. Gość skasował mnie ponad 1000zl za zrobienie uszczelki pod głowicą a na samym końcu okazało się, że walnięty był korek od zbiornika wyrównawczego i dlatego wybijało wodę. Gość już nie ma warszatu.
@krzynek on to jeszcze cwaniaka zgrywał i odgrażał się, że mam oddać resztę pieniędzy. Chyba 200zł powiedziałem, że nie dam. Z początku zmienił warsztat ale gość mu podziękował bo bał się o dom, który był w zabudowie z warsztatem.
Zdjęcie z wczorajszej nocy, 50 km od Krakowa przy 70% Księżycu. Na dodatek padła mi chłodnica w samochodzie, a niedziałający wężyk spustowy skutecznie uniemożliwiał ekspozycje większe niż 30s. Fotka pochłonęła sporo nerwów, ale tak czy inaczej miło jest wrócić do astrofotografii po ponad 3 latach przerwy, a sprzęt przeszedł chrzest :)
M33, jedna z galaktyk w Gromadzie Lokalnej do której należy Droga Mleczna. Jest to druga najjaśniejsza galaktyka na nocnym niebie zaraz po Andromedzie (M31) odległą od nas od 2,4 do 3 milionów lat świetlnych. Dodatkowo Galaktyka Trójkąta jest pierwszą galaktyką, poza naszą własną, w której odkryto wodę.
@Mcmaker: z jakim obiektywem (teleskopem) robisz te fotki? Sam trochę się bawiłem z EQ3-2 z napędem jednoosiowym i tubą N150-750, czyli bez guidingu. Czasy kręciłem do 60s, powyżej niestety wychodził dryf. EQ3-2 ma trochę słabe przekładnie, bez łożysk i przy tak dużych czasach będziesz potrzebował małej ogniskowej i raczej dużego piksela w kamerze.
@jgoluch: Jest w spoilerze, 150/750. Będzie lepiej jak wpadnie autoguiding ;)
Przy 300 mm ogniskowej wyciągałem 4 minutowe klatki z uzyskiem 75% i 5 minutowe z uzyskiem 50%, ustawiany był tylko na polarną bez metody dryfu i z napędem na jedną oś.
Ten konkretny egzemplarz ma ogromną historię, m.in wielokrotnie meldował się na podium rajdu 1000 Miglia oraz zwyciężył wyścig LeMans prawie 70 lat temu.
Pontiac przeszedł do rąk nowego właściciela, a na jego miejsce wjechała Mazda 626 GD z 1989 roku w wersji nadwoziowej liftback. Silnikowo szału nie ma, 1.8 na gaźniku ale daje radę ;)
Lecimy dalej z tematem. Doły obydwu drzwi zostały skończone do czasu malowania całego samochodu więc na razie jestem zmuszony jeździć wersją Harlequin ( ͡°͜ʖ͡°
Pierścionek zrobiony na prezent różowej, drewno egzotyczne Padouk, żywica epoksydowa i trochę pomysłu :)