Napisane jest, że pobieranie filmu łamie prawo, ale nie jest przestępstwem. W jaki niby sposób łamie prawo?
@klokupk: generalnie w prawie nie ma definicji przestepstwa, wiec co sobie autor wymyslil, to ma. Moze pomyslal, ze jak nie jest sciagne z urzedu, to nie przestepstwo a wykrocznie?
@camelot: i to jest wlasnie problem rozmowy z idiotami - tematem jest tu zupelnie co innego, ale niektorzy musza dalej widziec swiat tylko w kwestiach pro i anty aborcja...