Pracowałem w tej "restauracji". Nie sądzę żeby koncentrat był o WIELE tańszy, różnica jest ale nie kolosalna. Co do Biedrocoli, najbliższy sklep to Biedronka, to tam wysłali kogoś po Colę. Niestety to chyba nie zrozumiał że trzeba kupić Coca-Colę..
Albo ktoś lubi grzebać w śmieciach i zbiera naklejki z wyrzuconych kubków albo po prostu chowa te kupony które dają goście. Jedyne co z tymi kuponami się robi to przecina, więc można je przemycić przed zniszczeniem.
18+
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.