Moja narzeczona wkurza mnie w kwestii mieszkania. Mój tata kupił mi mieszkanie (oszczędzał na nie z mamą prawie całe życie odmawiając sobie dużo rzeczy). Warte jest około 250 tys, małe 2pokojowe, mniejsza o to. Rodzeństwa jest nas 3 i mamy tylko dom i to mieszkanie. Mieszkanie jest dla mnie. Jeden brat już dawno się ożenił a drugi mieszka w domu rodzinnym, ja w mieszkaniu. I teraz tak, chcemy sprzedać za 2 lataPokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Czy mieszkanie z rodzicami mając 30 lat to faktycznie taki #przegryw i redflag dla kobiet? Poznaje od czasu do czasu jakieś dziewczyny i to nie są puste tinderówki tylko wydawać by się mogło "ułożone" kobiety (zaangażowane w pomoc innym ludziom). Ale za każdym razem jak dowiadują się że nie mam swojego mieszkania (nawet nie chodzi o to że na własność ale po prostu że nie mieszkam sam) to relacja schodzi na boczne tory i nawet nie ukrywaja się z tym jakoś bardzo. Stać mnie na to żeby wynająć ładne mieszkanie w centrum. Mam nawet spokojnie na 40% wkładu własnego pod kredyt. Tylko że nie ciągnie mnie jakoś do tego żeby spędzać całe dni samemu w 4 pustych ścianach. Mieszkałem sam przez 4 lata więc wiem o czym mówię. Niemiałbym problemu przeprowadzić się i wspólnie zamieszkać w związku ale nie widzę sensu robić tego teraz kiedy jestem sam.

Myślałem też żeby zrobić tak że kupiłbym to mieszkanie w kredycie i znalazł współlokatora za parę stówek. Tylko że boję się że trafię na jakiegoś patusa co albo zrobi mi melinę z domu albo go nie wykurzę jak zajdzie taka potrzeba. Znajomi rówieśnicy mieszkają albo w domach rodzinnych albo budują swoje/kupują mieszkania więc musiałbym szukać obcej osoby. Takie rozkminy przy sobocie:(

#zwiazki #niebieskiepaski #rozowepaski #relacje #pytanie #zalesiePokaż całość

Mirki co się odwaliło to ja nie wiem! Mam 37 lat i dzisiaj idę na "randkę" z laską lat 19. Zdaję sobie sprawę, że pewnie szuka bankomatu ale ona nie wie, że mam plan zabrać ją do niezłej restauracji i mam dwie opcje:

1. Wyjść do toalety i nie wrócić.
2. Zapłacić tylko za siebie xD

Raczej to drugie, żeby gówniara poczuła na własnej skórze jak to jest kogoś w jajo robić. Niby od razu zaznaczyła, że nie ma opcji "netflix n chill" #pdk więc jedyne czego oczekuje ode mnie to najeść się za free ( ͡° ʖ̯ ͡°) Plusujących zawołam jak poszło! Pic relPokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Zauważyłam, że większość użytkowników twierdzi, że #damskiprzegryw to wymysł #rozowepaski, które nie mogą usidlić chada. I przyznam szczerze, że mega wkurza mnie takie podejście. Różowy pasek przed 30 here. Związków na koncie brak. Ba, nawet kolegów na horyzoncie nie widać. Wygląd ok. Ale niestety bardzo duża nieśmiałość, małomówność i długi czas zanim się otworzę. Nie zauważyłam zainteresowania ze strony płci przeciwnej. Za to te krytykowane Juleczki - głośne, przebojowe i często bawiące się uczuciami innych dziwnym trafem były zawsze otoczone wianuszkiem adoratorów. To jak, istnieje ten damski przegryw czy nie?

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomośćPokaż całość

#anonimowemirkowyznania
Nie lubie seksu, facet jest moim pierwszym partnerem wiec nie mam porownania. On by chcial na kazdym spotkaniu, a jak u siebie nocujemy to obowiazkowo przed snem, mi sie chce spac a nie tracic czas na seks tym bardziej ze rano musze wczesniej wstac. Przyjemne jest to dla mnie moze przed kilka minut, potem juz nudzi, meczy, i tak wiem ze nie dojde, czekam tylko az on dojdzie i bede miec spokoj i mogla spokojnie isc spac, a on jak na zlosc to przedluza bo chce zebym doszla, co tylko mnie dodatkowo meczy i irytuje, po seksie jestem cala poocierana w srodku, czesto mam infekcje odkad wspolzyje. O higiene dbam wiec to nie przez to. Mam juz tego powoli dosc i zaczynam przez to myslec o rozstaniu bo nasze spotkania odkad zaczelismy uprawiac seks to dla mnie meka, wczesniej bylo wszystko ok. Ale czy z innym bedzie lepiej? Nie chce byc sama cale zycie ale tez nie wyobrazam sobie ze zaczynam mieszkac z facetem i musze codziennie albo nawet co 2 dni uprawiac seks przed snem zamiast sie wyspac, w dodatku facet chrapie i dodatkowo nie moge spac. Oczywiscie nie dzieje sie to tylko przed snem, w dzien tez ale tak samo zwyczajnie mi sie nie chce. Zanim zaczelismy wspolzyc to zupelnie inaczej sobie to wyobrazalam, myslalam ze bede to lubic, nie moglam sie doczekac. Oczywiscie nie mowie o tym ze bede krzyczec od samego wlozenia ale tez nie myslalam ze to bedzie dla mnie taka meka. #seks #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatnąPokaż całość

Często w rozmowach Grażyn i Januszów przewija się temat cuckoldów i #p0lka tylko starsze pokolenie nie stosuje tego nazewnictwa. Mylnie tego typu narzekanie kojarzy się z internetową niszą, gdy w mainstreamie u starszych ludzi temat przewija się notorycznie.

Znajoma rodziców mająca niewielki biznes ostatnio ciągle ubolewa, że jej syn jest beciakiem kukoldem, który związał się z #p0lka i mają teraz przez to utrapienie, bo odkąd wziął z nią ślub i zrobili dziecko "pokazała rogi" i teraz nim dyryguje i wszystkimi nimi pomiata nastawiając tego ich syna przeciwko rodzinie xD
Ta Pani opowiadała jak boi się, że syna ograbi z majątku, a on zaślepiony tego nie widzi. Ta jego żona siedzi w domu i nie pracuje, a nawet obiadu nie ugotuje tylko twierdzi, że chłop wystarczająco zarabia by mogła sobie codziennie jedzenie zamawiać i że nie są biedakami by musiała gotować xD A nawet tym dzieciakiem mało się zajmuje, bo ciągle podrzuca je teściom i więcej oni się nim zajmują niż ta babka.
Wpycha się do tego ich biznesu twierdząc, że "skoro on ma takich rodziców powinno im się coś z tego należeć" i ogólnie ta Pani z godzinę chyba ponad nad tym ubolewała.
Ogólnie rodzice często rozmawiają ze znajomymi, którzy skarżą się na cuckoldostwo i beciakostwo ich synów, którym baby włażą na łeb i robią z nich swoich pachołków przez co problem staje się utrapieniem całych rodzin i rodzice cuckoldów głowią się jak rozmawiać z tymi synami pantoflami by przemówić im do rozumu xDPokaż całość

fajne czy grażynowate? xd

#modadamska #niebieskiepaski #moda #pytanie

Zawsze po spotkaniu pisze do dziadów z #tinder i #badoo którzy mi stawiają jedzenie na randkach, ze to jednak nie to (wyjątkiem były 2 osóbki), ale do tego akurat zapomniałam XD aż się źle poczułam, ale wszystko już wyjaśnione:) #rozowyslonikxrandkuje #logikarozowychpaskow #rozowepaski #przegryw