[Bananek2]

Często w rozmowach Grażyn i Januszów przewija się temat cuckoldów i #p0lka tylko starsze pokolenie nie stosuje tego nazewnictwa. Mylnie tego typu narzekanie kojarzy się z internetową niszą, gdy w mainstreamie u starszych ludzi temat przewija się notorycznie.

Znajoma rodziców mająca niewielki biznes ostatnio ciągle ubolewa, że jej syn jest beciakiem kukoldem, który związał się z #p0lka i mają teraz przez to utrapienie, bo odkąd wziął z nią ślub i zrobili dziecko "pokazała rogi" i teraz nim dyryguje i wszystkimi nimi pomiata nastawiając tego ich syna przeciwko rodzinie xD
Ta Pani opowiadała jak boi się, że syna ograbi z majątku, a on zaślepiony tego nie widzi. Ta jego żona siedzi w domu i nie pracuje, a nawet obiadu nie ugotuje tylko twierdzi, że chłop wystarczająco zarabia by mogła sobie codziennie jedzenie zamawiać i że nie są biedakami by musiała gotować xD A nawet tym dzieciakiem mało się zajmuje, bo ciągle podrzuca je teściom i więcej oni się nim zajmują niż ta babka.
Wpycha się do tego ich biznesu twierdząc, że "skoro on ma takich rodziców powinno im się coś z tego należeć" i ogólnie ta Pani z godzinę chyba ponad nad tym ubolewała.
Ogólnie rodzice często rozmawiają ze znajomymi, którzy skarżą się na cuckoldostwo i beciakostwo ich synów, którym baby włażą na łeb i robią z nich swoich pachołków przez co problem staje się utrapieniem całych rodzin i rodzice cuckoldów głowią się jak rozmawiać z tymi synami pantoflami by przemówić im do rozumu xD

Znajomi dopytują się też zawsze rodziców co u mnie i mówią im jak zazdroszczą, że ja taki nie jestem i że chcieliby by ich synowie też mieli tyle rozumu by nie zadawać się z takimi labadziarami. Szczerze mówiąc jakbym miał dzieci to w przypadku syna priorytetem w jego wychowaniu byłoby dla mnie by nie był lamusem w stosunku do dziewczyn. Moi rodzice czasami przemycali jakiegoś drobnego bluepilla typu "dziewczynkom się ustępuje", ale też wychowywali mnie w solidnej dawce blackpilla i pouczaniu, że "dziewuchy potrafią być cwane, uważaj na dziewuchy, bo często zgrywają niewiniątka i dopiero później wychodzi z nich niezłe ziółko, dziewuchy to i tamto, dziewuchy potrafią mieć tupet", więc może była w tym ich częściowa zasługa, że zawsze miałem awersje do tego typu kobiet. W zasadzie głębiej się nad tym zastanawiając moje ideały w przypadku kobiet odpowiadają temu jakie synowe chciałaby moja rodzina.

Przeciętna rodzina chciałaby by ich syn miał żonę miłą ciepłą i troskliwą, która będzie o niego dbać, a wizja ślubu ich syna z #p0lka jest dla nich najgorszym koszmarem. Często w polskich rodzinach wychowuje się chłopców na simpów i później cierpi nie tylko ten simp, ale cała rodzina, która go na takiego wychowywała. Krwawe żniwo zaczyna się, gdy w wieku >20 lat za późno już jest na ponowne wychowywanie beciaka i uczepiona, trzymająca cuckolda w żelaznym uścisku #p0lka zaczyna swój żer i eksploatacje nie tylko urobionego beciaka, ale przy dobrych wiatrach również całej jego rodziny. Gdy posłuchacie rozmów starszych ludzi zobaczycie ile z nich narzeka na posiadanie tego typu synowej.

#niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #seks #blackpill #bluepill #przegryw #przemyslenia #rozkminy #cuckold #beciak #dzieci #wychowanie

[Szczuroskoczek_]

@Bananek2: jak ciotka z babcią rozmawiała to też nie raz słyszałem, że teraz te dziewuszyska to gorsze jak chłopy są :d

[WielkiNos]

Szczerze mówiąc jakbym miał dzieci to w przypadku syna priorytetem w jego wychowaniu byłoby dla mnie by nie był lamusem w stosunku do dziewczyn. Moi rodzice czasami przemycali jakiegoś drobnego bluepilla typu "dziewczynkom się ustępuje", ale też wychowywali mnie w solidnej dawce blackpilla i pouczaniu, że "dziewuchy potrafią być cwane, uważaj na dziewuchy, bo często zgrywają niewiniątka i dopiero później wychodzi z nich niezłe ziółko, dziewuchy to i tamto, dziewuchy potrafią mieć

[Joncrow]

@WielkiNos oferujesz mu, że urodzisz mu syna?

[WielkiNos]

@Joncrow yyy nie. Że jakby co syna wychowam w duchu incelizmu.

[Joncrow]

@WielkiNos wychowaj na łobuza

[WielkiNos]

@Joncrow no czy jakoś tak.

[Joncrow]

@WielkiNos pięknie

[S.....a]

@Bananek2: Jak wychowali tak mają, niech się teraz męczą z synem #!$%@?ą i synową p0lką. Też sporo się nasłuchałem ze względu na pracę takich sytuacji co synkowi melepecie oczy #!$%@?ą zarosły i jest kwas, bo tamta go kopnęła w dupę i chce zniszczyć w sądzie.

[Krynicka]

@Bananek2: co masz na myśli, że żona ma być "troskliwa i dbać " o męża? Jakiego rodzaju troskę i dbanie masz na myśli?

[Bananek2]

@Krynicka: chodzi o podstawową życzliwość, żeby w ogóle być zainteresowanym czyimś dobrostanem, nie mam na myśli żadnego nadmiernego nadskakiwania tylko taka troska i dbanie wiążące się z tym, że kogoś się kocha i przejawia wobec danej osoby zachowania świadczące o zdrowej miłości. Przykładowo jak mąż będzie miał kontuzję kręgosłupa to "troskliwa i dbająca" żona będzie zainteresowana jego zdrowiem i nie będzie się na niego z tego powodu wściekać, że jest łamagą

[Krynicka]

@Bananek2: a takie rzeczy to oczywistość

[SanSebastian666]

@Bananek2:

wychowaj dzieciaka na cfela

dziw się że jest cfelem

hHAHAHAH