Co się na tym rynku gier o--------a od końcówki zeszłego roku xD Niestety, tak się kończy zbiorowe s----------e graczy, którzy w ciemno zamawiają preordery. Tyle premierowych porażek jedna po drugiej dużych tytułów, znanych wydawców. Czyżby nawet do ciemnych baranów kupujących wszystko w ciemno zaczynało docierać, do jakiego stanu zaprowadziło to rynek gier? Gdzie bardziej opłaca się wrzucić większość kosztów w marketing, niż produkcję.
Tutaj jednak wjeżdża on, jak w przeoranym już nazbyt żarcie - cały na biało, Pan Chińczyk Miyazaki i jego Elden Ring. Po takiej serii kompromitacji twórców AAA nie mogli sobie chyba wyobrazić lepszej podkładki pod premierę. Gry From Software można lubić ale nie lubić, ale od początku są klarowni. Nie dość, że dostaliśmy faktyczny gameplay parę miesięcy przed premierą, to dodatkowo przeprowadzone zostały network testy, więc wiele osób mogło zagrać oraz otrzymać pozwolenie na wrzucenie swoich materiałów na YT. Dzięki temu już teraz można zobaczyć, jak gra wygląda oraz jak działa również na konsolach starej generacji! Przypominam tylko, jak ukochany przez graczy #cdprojektred do samej premiery ukrywał skrzętnie, jak gra jest zabugowana oraz jak beznadziejnie chodzi na old genach, a teraz do dziś grają głupiego, że oni w ogóle nie wiedzieli, że gra tak źle działa, chlip chlip.
@Kosmox30: grałem w tego network testa, gra już teraz jest w tak dobrym stanie technicznym, że mogliby luźno wypuszczać. Jak dla mnie murowane GOTY leci.
@Kosmox30: Ja już mam to wszystko w p-----e, za przeproszeniem. Jak coś dobrego wyjdzie przez przypadek, to pogram, ale ten rynek to już jest mainstream. Nie do odratowania. Graczy trzeba j---ć, r----ć, i na nich zarabiać. Preordery, zwiastuny, przedpremierowy gameplay na sterydach, HYPE, to się liczy.
My tu w polsce możemy sobie płakać i jęczeć, ale kogo to obchodzi. Bogate kraje zachodnie łykną wszystko. U nas to jeszcze trochę bida
Ludzie zapominają o jednym - firmy to ludzie, a nie nazwa marki. Dziwicie się, jakim cudem CDPR, Rockstar czy Blizzard może wydawać takie szmelce. Ale ludzie jak barany, widzą tylko logo ulubionego twórcy i już dostają typowej reakcji sojarza, który składa preordery. Ile osób wie, że remastery GTA nie stworzył nawet Rockstar, tylko wykupione przez nich studio "Groove Street Games", wcześniej znane jako War Drum Studios? I że wcześniej stworzyło m.in. port San Andreas na Androida, który był tak beznadziejny, że wprowadzał nowe błędy, których nie było w podstawce?
A wejdźcie na stronę Groove Street Games - spotkacie się z typową lawiną korporacyjnego bełkotu, o tym, jak dla tego studia najważniejsze jest "diversity" i inna politycznie poprawne p---------e. Myślicie, że oni w ogóle robią te gry? Że feministki o włosach koloru trujących żab zajmują się programowaniem? Nasrane pełno stanowisk typu "diversity consultant", HRów, a potem się okazuje, że ktoś musi jeszcze grę zrobić. No to co się robi? To co widzicie na dołączonym do mojego posta zdjęciu. Firma prowadzi outsourcing, a poszczególne elementy gry robią kiepsko opłaceni programiści z Indii czy innego trzeciego świata. N----------ą modele, które wyglądają śmieszniej niż w Simsach, wprowadzają nowe bugi do gry, rujnują klimat, ale ciężko ich nawet winić, bo pewnie pracują za śmieciowe pieniądze, nie wiadomo jak w ogóle ze wspólnym koordynowaniem ich pracy. Potem się okazuje, że jeden NPC ma na modelu wypukłe "9" na koszulce, a na to nałożona tekstura "7", bo model robiły różne osoby nie współpracujące ze sobą.
@Kosmox30: przecież przy cyberpunku pracowało wielu specjalistów a wyszło jak wyszło przez zarządzanie i wywalanie 2 razy gry do kosza. W tak dużych projektach wielokrotnie wszystko idzie w p---u przez zarząd. Tutaj to jest inna bajka, bo oni nie mieli kogo nawet wypalić ( ͡°͜ʖ͡°)
Zauważyliście wzmożone polerowanie torpedy na głównej i nie tylko do tego jak zachodnie kraje „okazują wsparcie” w mediach społecznościowych?
To samo „wsparcie”, z którego Ci sami ludzie nabijali się gdy cały swiat okazywał je innym krajom choćby przy atakach terrorystycznych? (Wiecie, beka bo ktoś se na fejsbuniu ustawił francuska flage albo coś)
I od tych krajów, wobec których normalnie plują jadem?
Przypomnienie, że wczoraj psycholewica zesrała się, że Korwin jest na 100% potwierdzonym ruskim szpiegiem, ponieważ w jednej z dyskusji w programie telewizyjnym rzucił do osoby rozmawiającej "zobaczy pan co będzie 8 listopada". Hurrrra sam Putin zadzwonił do Korwina miesiąc wcześniej i powiedział mu datę inwazji na Polskę, a Korwin się wygadał xD c--j ze Korwin nawiązywał do swojego artykułu i chodziło o zupełnie inna rzecz której data przypadała na 8 listopada, to
Ciekawe, czym się w następnym roku zainteresują bardziej gracze, premierami nowych hitów takich jak Elden Ring, God of War Ragnarok itd. czy "next genową" (teraz już chyba current genową) wersją zawodu dziesięciolecia xD Co oni w CDPR robili przez ten rok, chyba biedaki odbierali te 100dni urlopu i nieodpłatne nadgodziny, które im się nagromadziły przez trzy lata crunchu xD #cyberpunk2077
Niestety, tak się kończy zbiorowe s----------e graczy, którzy w ciemno zamawiają preordery. Tyle premierowych porażek jedna po drugiej dużych tytułów, znanych wydawców. Czyżby nawet do ciemnych baranów kupujących wszystko w ciemno zaczynało docierać, do jakiego stanu zaprowadziło to rynek gier? Gdzie bardziej opłaca się wrzucić większość kosztów w marketing, niż produkcję.
Tutaj jednak wjeżdża on, jak w przeoranym już nazbyt żarcie - cały na biało, Pan Chińczyk Miyazaki i jego Elden Ring. Po takiej serii kompromitacji twórców AAA nie mogli sobie chyba wyobrazić lepszej podkładki pod premierę. Gry From Software można lubić ale nie lubić, ale od początku są klarowni. Nie dość, że dostaliśmy faktyczny gameplay parę miesięcy przed premierą, to dodatkowo przeprowadzone zostały network testy, więc wiele osób mogło zagrać oraz otrzymać pozwolenie na wrzucenie swoich materiałów na YT.
Dzięki temu już teraz można zobaczyć, jak gra wygląda oraz jak działa również na konsolach starej generacji!
Przypominam tylko, jak ukochany przez graczy #cdprojektred do samej premiery ukrywał skrzętnie, jak gra jest zabugowana oraz jak beznadziejnie chodzi na old genach, a teraz do dziś grają głupiego, że oni w ogóle nie wiedzieli, że gra tak źle działa, chlip chlip.
Jak dla mnie murowane GOTY leci.
My tu w polsce możemy sobie płakać i jęczeć, ale kogo to obchodzi. Bogate kraje zachodnie łykną wszystko. U nas to jeszcze trochę bida