@LCaseiDefensis @heyimay można spróbować ziół koloryzujących. Khadi, Sattva i Orientana mają gotowe mieszanki dające różne odcienie brązu. Można też samodzielnie mieszać hennę z indygo, np od Pola Henny (więcej o samych ziołach tutaj: https://polehenny.pl ). Tylko jeśli decydujesz się na zioła koloryzujące zawierające indygo, musisz wiedzieć, że trudno potem zejść z koloru i rozjaśnić włosy. Z naturalnych metod zostaje olejek z amlą (Khadi ma olej amla bez dodatku parafiny), płukankaPokaż całość

@noorey amla, akacja czy kalpi tone opóźniają naturalny proces siwienia włosów, ale go nie odwracają. Siwe włosy możesz zafarbować ziołami w hennowaniu dwuetapowym.

@mokry_sen_polonisty
W tym roku akcja kalendarzowa z Sephory nie wypaliła i wyjątkowo biedne były. Tym bardziej, że najbardziej wyczekiwane okienko wigilijne skrywało, zdaje się, właśnie gumkę do włosów.

@sejwjor Cała akcja odbiła się szerokim echem na YT i w mediach społecznościowych, więc nie mieli innego wyjścia. Zwłaszcza, że dużo sprzedali, bo w poprzednich latach kalendarze były podobno porządne.

@sejwjor myślę, że bardzo na tym popłynęli i w przyszłym roku będą wypasione kalendarze ;)

@rales zależy, co miała na myśli, mówiąc "żel peelingujący", ale przypuszczam, że żel z drobinkami mechanicznie złuszczającymi skórę. Nie wydaje się to dobrym pomysłem. 2 razy dziennie używasz twardej wody do mycia skóry. Zmywasz całe sebum, ale naruszasz też warstwę lipidową skóry. Skóra staje się ściągnięta, przesuszona i zaczyna produkować jeszcze więcej sebum. Poza tym dribinki złuszczają naskórek. Jest to dobre, ale tylko w stosunku do zrogowaciałego naskórka. Jeśli usuniesz goPokaż całość

@Gusmag włosów jest mniej w jakichś określonych miejscach czy w ogóle wypada ich więcej? Były takie problemy w rodzinie, zwłaszcza w linii męskiej? Robiłeś jakieś badania krwi, np. na hormony? Zacznij coś wcierać. Wcierki nie tylko dostarczą substancji odżywczych i wzmacniających, ale sam masaż poprawi krążenie, a to właśnie krew transportuje tlen i substancje niezbędne do wzrostu włosów.

@Gusmag testosteron i DHT są ze sobą powiązane. To głównie DHT destrukcyjnie działa na mieszki włosowe.

@Gusmag no to łopian i palma sabałowa z naturalnych inhibitorów alfa-reduktazy.

@LastCookie spróbuj okiełznać włosy z maską laminującą EcoLab: https://kosmetykiorientu.pl/maski-do-wlosow/340-ecolab-laminujaca-maska-do-wlosow-ultraodzywienie-i-wzrost-olej-jojoba-kompleks-ceramidowy-kompleks-kwasow-owocowych.html
Wygładza, nabłyszcza i dociąża włosy albo gęsty olejek w kremie z efektem keratynowego prostowania Fitokosmetik: https://kosmetykiorientu.pl/olejki-do-wlosow/373-fitokosmetik-gesty-olejek-pokrzywy-do-wlosow-z-efektem-keratynowego-prostowania.html oba produkty pomagają szybko okiełznać niesforne, puszące się, skłonne do plątania się włosy.

@LastCookie u mnie się super sprawdza laminująca, ale wiadomo, każde włosy lubią co innego. U mnie tworzy efekt gładkiej tafli, więc polecam, bo mam ją wypróbowaną. Wybacz przywołanie, miało być do autorki postu.

@Louis_Litt a co wstrzykiwali? Osocze bogatopłytkowe jest przeważnie skuteczniejsze niż koktajle witaminowe (w krwi są niezbędne czynniki wzrostu i odnowy komórek). Mezoterapię osoczem można połączyć z karboksyterapią (rozszerza naczynia krwionośne, stymuluje podziały komórek). Częstotliwość 1.5 miesięca stosuje się głównie w leczeniu podtrzymującym. Na początku mezo wykonuje się przeważnie co 10-14 dni.

@Louis_Litt biostymulacja komórek macierzystych to właśnie osocze bogatopłytkowe. Czyniki wzrostu są odwirowywane bezpośrednio z Twojej krwi, dlatego mają największą aktywność biologiczną.

@Louis_Litt to już w zależności od miasta i konkretnego salonu. W Krakowie ostatnio widziałam dobrą promocję w pewnej klinice.

@bialy_kret wiadomo, bez badań nie ma diagnozy. A bez tego leczenie odbywa się na oślep, więc może być nieskuteczne.

Fajny jest kojący krem z Dr Konopka's. Super się wchłania, nie pozstawia tłustej, lepkiej warstwy. Szybko wycisza skórę twarzy i wzmacnia naczynka. Widocznych naczynek kremem nie usuniesz, warto pomyśleć o laserze. Kremy na naczynka (z witaminą C, diosminą, hesperydyną, witaminą K,oczarem, kocanką itp) zapobiegną tworzeniu się nowych zmian. Na przebarwienia można stosować kwasy (np. laktobionowy, jest dość łagodny).