@jest_agrest-nie_ma carbine-karabinek @polusiowa have bigger fish to fry-mieć ważniejsze sprawy do załatwienia @softmax to play truant-chodzić na wagary @KevinMalone hardware-sprzęt @lev_salonowy be worthwhile (to do sth)-być wartościowym
@TheScarecrow: przecież zazwyczaj jest na odwrót, bo stary nie przyzna się, że #!$%@?ł złote wixy na festynach w PRLu i żadna bieda i strajki, tylko samogon, laba w pracy i wynoszenie zakładu na części no i hotele robotnicze xDDD
Hej, babcia w tajemnicy poszła do salonu Orange po nowy telefon, bo stary jej się zepsuł, a nie chciała robić rodzinie problemu. Do domu przyszła z abonamentem 50 zł miesięcznie + 7 zł za telefon na dwa lata. Nie była zbytnio świadoma co podpisała, bo cały czas powtarzała, że ma telefon za 7 zł miesięcznie, ciężko było ją uświadomić, że razem z nim podpisała 50 zł abonament.
Abonament zawiera nielimitowane rozmowy i SMSy w kraju i zagranicą i 15 GB internetu. Telefon, który dostała nawet nie ma dostępu do przeglądarki. Od razu stwierdziłem, że to jest jawne oszustwo, a salon (który ma na drzwiach "znak jakości pomocy seniorom"...) przedstawił w rozmowie wszystko tak, że myślała tylko o telefonie. Konsultant obsługujący seniora, proponując mu takie warunki z takim telefonem był w pełni świadomy, że babcia (i każdy inny człowiek) nie wykorzysta w 1% potencjału tego abonamentu.
W salonie spotkałem tego samego konsultanta, uważał, że nie jest psychologiem, żeby stwierdzić czy ktoś jest świadomy tego co mówi czy nie. No to mu uzmysłowiłem, że wszystko wskazywało na to, że babuszka nie jest świadoma całej umowy. Gdy konsultant zakumał, że jednak wszystko wskazuje na to, że ją podpuścił stwierdził, że ani on ani kierownik nie może z tym nic zrobić i muszę złożyć reklamację. Dzisiaj dostałem odpowiedź od Orange, że reklamacja została odrzucona, a umowę może anulować tylko kierownik salonu. Wychodzi na to, że Orange umywa ręce tak samo jak konsultant w salonie i odprawiają mnie od drzwi do drzwi.
@zajete1: to jest ten moment, kiedy potrzebujesz znaleźć lokalnego prawnika, zapłacić mu 200 zł (opłata za gapowe) za wysmarowanie pisma do salonu, DW Orange.
Sam pisałeś że ściemniał chociażby z adresem email, prawnik może ci pomóc podważyć legalność zawarcia umowy
@elf_pszeniczny: To OP pisał, nie ja. Jakby w umowie był fałszywy PESEL czy numer dowodu, to inna sprawa, ale e-mail?
@zajete1: ale dobra, już wiem czego się możesz chwycić. Mail jest po to, żeby wszystkie regulaminy i cenniki klient dostał w formie elektronicznej i nie trzeba było tego drukować. Bo klient MUSI
Nigdy tego nie robię, ale sytuacja mnie bardzo poruszyła, bo dotyczy mojego znajomego i zasłużonego mirka @PrzekraczajacGranice Wczoraj zaginął w Warszawie! Jego narzeczona prosi o pilną pomoc.
MIKOŁAJ ZAGINĄŁ -> bardzo proszę o UDOSTĘPNIENIE, lajkowanie, komentowanie postu, by poszedł w świat jak najdalej.
OPIS: Wczoraj (25.05.br) Mikołaj wyszedł z domu w Warszawie 9:00 – 9:30, by przejść się nad Wisłę i poczytać (okolice Mostu Gdańskiego – tzw. Cypelek). Wziął plecak 30 l (ciemnoszary, pomarańczowe elementy, QUECHUA – jak na zdjęciu), koc piknikowy niebiesko-szary, wodę, przekąskę i książkę. Miał wrócić kilka godzin później, najpóźniej na obiad. Ostatni telefon wykonał ok. 10:00, a aktywny był w mediach społecznościowych przed 12:40. Nie odpowiada na telefony ani wiadomości. Nie znaleźliśmy go wczoraj nad Wisłą na trasie Most Gdański – tzw. Cypelek (na wysokości Pelcowizny).
W Warszawie jak ktoś zaginie w okolicach bulwarów, mostów, powiśla, skaryszaka to najczęściej znajdują go potem w Wiśle. Bagiety tego nie łączą, ale IMO seryjność przypadków jest jednoznaczna...
Oby się odnalazł cały i zdrowy. Może telefon utopił.
@Pannoramix: może warto skontaktować się z jakimś droniarzem, żeby się przeleciał nad terenem i przeszukał go z innej perspektywy? Sporo można pominąć z poziomu gruntu. W Warszawie pełno ludzi z dronami.
Mirki dziś mam grila rodzinnego na działce i oficjalne rozpoczęcie weekendu. Z tej okazji zamierzam zrobić coming out. Zapowiedziałam że z kimś przyjdę a to będzie moja koleżanka ktora też jest bi i będziemy udawać parę. Jeśli jesteście ciekawi jak zareaguje wujek Wiesiek co twierdzi "że jakby zobaczył peda** to by mu #!$%@?ł" i ciotka Jadwiga co mi #!$%@? od 3 lat że powinnam znaleźć męża i mieć dzieci oraz czy sąsiad
@Szypkomulasz: Moje sny są dla mnie weną. Widziałem rzeczy, którym wy ludzie nie dalibyście wiary. Statki szturmowe w ogniu sunące nieopodal ramion Oriona. Oglądałem promieniowanie skrzące się w ciemnościach blisko wrót Tannhausera. Wszystkie te chwile zostaną stracone w czasie jak łzy w deszczu. Pora umierać.
Wszystko co się dzieje złego w Harrym Potterze jest przez Lupina! Gdyby w "Więźniu Azkabanu" wziął eliksiry i nie zmienił się w wilkołaka, to Glizdogona stanąłby przed sądem, Voldemort by nie wrócił (albo wrócił później), Harry miał normalne dzieciństwo i Syriusz by żył, a nawet może by wychowywał Harrego. Lupin, ty #!$%@? ( ͡°ʖ̯͡°) #harrypotter
Każdy kto zaplusuje ten wpis dostanie następnego dnia nowe słówko do nauki. Osoby które nie chcą być jutro wołane , niech nie plusują tego wpisu.
Jeżeli
źródło: comment_1590755702P9qQB2I83ee5Y8bOz6soAg.jpg
Pobierz@Ogien_w_szopie Fabricate-Produkować
@chinachompa overhead-koszty stałe
@VitoGonzalez nitpicking-szukanie dziury w całym
@ubermm
@polusiowa have bigger fish to fry-mieć ważniejsze sprawy do załatwienia
@softmax to play truant-chodzić na wagary
@KevinMalone hardware-sprzęt
@lev_salonowy be worthwhile (to do sth)-być wartościowym