#anonimowemirkowyznania Cześć Nie wiem od czego zacząć. Może od tego, że... jestem chłopakiem i szukam chłopaka. Do tej pory nie miałem czasu na jakieś tam romantyczne relacje, ale z biegiem czasu zauważyłem że czegoś mi brakuje. Mam 20 lat, studiuje na dobrej uczelni(w Poznaniu), z wyglądu jestem dosyć zwykły, raczej chłopięca uroda ( ͡°͜ʖ͡°). Mam dużo zainteresowań, od architektury aż po astronomie czy nawet psychologie. Powiecie, ze ideał xD, a nic z tych rzeczy. Podobają mi się faceci w wieku 28-35 lat, zarówno mentalnie jak i psychicznie. Ostatni rok to próba nawiązania jakieś głębszej relacji z takimi osobami. Ani razu nic nie pykło ;/ Zazwyczaj spotykałem się z każdym po 3 razy i wtedy było wprost- albo się rucham albo nie zawracamy sobie więcej głowy. Jeden nawet powiedział " jesteś fajny, ale chyba nie myślałeś że między nami może być coś innego niż tylko fajny seks". Wywołało to we mnie poczucie konsternacji, ale cóż widocznie niektórzy mają takie priorytety xD. Nie wiem już jakimi drogami szukać potencjalnego faceta. Nie mam dużych wymagań. Może byc zakolak, może mieć brzuszek, fajnie żeby był miły,zabawny i miał jakieś ciekawe zainteresowania. Serio wygląd to tam sprawa drugorzędna. Jakimi więc drogami szukać potencjalnego faceta? Widzicie na czym mi zależy z grubsza więc doradźcie coś bo powoli czuje , że nikogo sobie nie znajdę. #homoseksualizm #teczowepaski #biseksualizm
#anonimowemirkowyznania Mirki, mam problem. Kilka tygodni temu spotkałem się z jednym typem z którym pisałem jakiś czas i prawdopodobnie mnie czymś zaraził (zabezpieczaliśmy się, ale przez ślinę mogło coś przejść, ja byłem aktywem). Niecałe dwa dni po tym byłem na pogotowiu bo koszmarnie się czułem. Wszystkie mięśnie bolały, na gardle pojawiły się bąble, wyszły żyły i strasznie bolało, miałem też wrażenie opuchniętej głowy i sztywny kark. Z objawów udało mi się ustalić że może być to rzeżączkowe zapalenie gardła, bo z publikacji medycznych (nie żadne onet zdrowie i inne raki) udało mi się wyczytać że tylko rzeżączka daje tak szybkie objawy, szczególnie u mężczyzn (2-5 dni). Mogłoby to być też HPV lub kiła, ale one potrzebują co najmniej tygodnia i nie przebiegają tak gwałtownie. Przypisano mi na pogotowiu antybiotyk amoksiklav i spray goldisept (niestety nie miał właściwości antyseptycznych). Antybiotyk brałem przez około 12 dni, ale pojechałem na wieś i zapomiałem leków, więc miałem przerwę około 4 dni, kiedy to znowu zacząłem czuć się gorzej. Nie wiedziałem czy infekcja się nawraca, czy to po prostu gardło jest wyjałowione i boli bo jest przesuszone. Po powrocie znowu zacząłem brać antybiotyk i gardimax do ssania, z racji tego że jest antyseptyczny.
Byłem dwa razy u lekarza. Za pierwszym razem nie było internetu, więc jedyne co mogła zrobić to przypisać to co już brałem. Druga doktór około 70-tki stwierdziła, że te bąble na gardle to nic nadzwyczajnego i to normalny stan. xd Dotarło do niej dopiero po tym jak powiedziałem że miałem nowego partnera. Wtedy powiedziała, że najlepiej iść do dermatologa lub laryngologa. Ja chciałem od niej wybulić nowe leki, które lepiej by działały. Amoksiklav zbił objawy ale nie wyeliminował bakterii. Ustaliłem że jeśli to faktycznie rzeżączka, to najlepsza będzie penicylina krystaliczna + tarivid. Poszedłbym do wenerologa, ale w moim gówno mieście jest tylko jeden, który przyjmuje prywatnie, w klinice która cieszy się złą renomą. Do tego najbliższy wolny termin jest w następnym miesiącu. Średnio chce mi się czekać tyle czasu z zaleczonym zapaleniem gardła, więc wolę szukać rozwiązania na własną ręke. Zwłąszcza że jak odstawię antybiotyk, to zawsze może mi się pogorszyć. Badanie na rzeżączkę kosztuje około 100 zł i punkt pobrań jest niedaleko mojego domu, ale wolę poczekać aż odstawię antybiotyk, bo wtedy będzie większe prawdopodobieństwo wykrycia. Badanie też niestety długo trwa, bo aż 10 dni roboczych. Do tej pory zrobiłem darmowe badanie na HCV, prawdopodobnie zrobię też na HIV. Ktoś gdzieś pisał, że w niektórych szpitalach oprócz darmowych badań na HIV robią też inne, ale u mnie to raczej mało prawdopodobne.
To że bakteria nadal może być obecna może świadczyć fakt, że z cewki moczowej jest słaby aczkolwiek specyficzny zapach. Żadnych zmian poza tym nie ma, oprócz gardła. Mógłbym napisać do tego typa z którym się spotkałem, czy nie był na coś chory, ale znając mentalność ludzi z aplikacji randkowych, zablokowałby mnie. Ta infekcja wpłyneła dużo gorzej na moją psychikę niż na zdrowie fizyczne. Dużo czasu i wysiłku mi zajęło, żeby otworzyć się na obcych ludzi i zacząć spotykać, a teraz jestem uziemiony, bo nie chcę nikogo zarazić.
@AnonimoweMirkoWyznania: takie posty sprawiają, że tym bardziej mam ochotę pozostać tęczowym przegrywam i siedzieć sam jak palec. Współczuję Mireczku :(
Wyobraźcie sobie, że to Łukasz wygrywa konkurencję z przyciskami i to on wybiera kogo chce w finale. ALE TO BY BYŁA DRAMA NA WYKOPIE. Wyszycy by krzyczeli "ustawka! Ustawka! Gdyby Igor wygrał, dostałby w nagrodę piwo, a jak Ciepluch to ma taką moc". Tak by było. #bigbrother
@Jestin: dokladnie - pamietam na poczatku Luki mial najwiecej pkt to wykopki zaraz wrzask ze to ustawka ze byl najblizej etc a jak igus wygral to ok na pewno zasluzyl - ot hipokryzja wykopu :) Ciekawiej by bylo jakby to Luki wygral i igusia wywalil - ale by bylo gownoborze na wykopie i innych portalach :)
@Jestin: Też leciałem jakoś w połowie lat '80. Wycieczka w Bieszczady z zakładu pracy mamy (spółdzielnia inwalidów). To była komuna, tam wszystko było możliwe, każdy absurd.
Czy wam też się nie zdaje że Hanys to ukryta opcja gejowska? Po ostatnich odcinkach 18+ chyba nie ma w domu mozgownicy której on by nie przemacal, pierwszy wyciąga rękę gdy Igor wyciąga ptaka albo łapie przez spodnie. Do Łukasza zawsze był wrogo nastawiony ale po wypiciu wychodzi jego "miłość" i wciąż powtarza jak go nie kocha, chce być przy nim, obejmuje. To ma nawet sens że nie lubi geja bo tak
@dolomit-statyczny: myślę, że to tylko pokazuje jak bardzo ludzka seksualność nie jest binarna :))) "to nie jest tak że tylko homo albo hetero", każdy jest mniej lub bardziej bi :))
#bigbrother