Tak sobie obserwuje wpisy tych "postępowych i inteligentnych" ludzi i dochodzę do wniosku,że ich poziom jest niższy niż poziom prusaków karaczanów. Obrażacie wszystkich kto się z wami nie godzi,robicie jakieś memy o sebiksach wyklętych,a jak się zrobi jakiś mem o LGBT czy feministkach,to zaraz krzyczycie "homofobia". Mieszkacie w swoich warszafkach i jak zwykle wychodzi z was kompleks wielkiego miasta i wiecznego dążenia do bycia na poziomie miast typu, Paryż i Londyn. Wyzywacie
@wigilius: Bo w MEN, ZNP i innych siedzi jeszcze sporo komuszej czerwonej hołoty, która z wybiórczą ma silne konotacje. Tak że ten, kurffa, kurffie łba nie urwie.
@NoKappaSoldier73: Nawet w takiej chwili nie stać pisowca na krytykę ukochanej partii i jedyne co robi to próbuje zmniejszyć uczucie dysonansu poprzez atak na przeciwną mu grupę
Łączna liczba wizyt w każdym europejskim kraju prezydenta USA od zakończenia zimnej wojny.
Ta mapa pokazuje, ile razy urzędujący prezydent Stanów Zjednoczonych odwiedził państwa europejskie od czasu rozwiązania Związku Radzieckiego, które miało miejsce 26 grudnia 1991 roku. Od tego czasu urząd piastowało pięć osób:
George H. W. Bush (- 20 stycznia 1993 r.) Bill Clinton (20 stycznia 1993 r. - 20 stycznia 2001 r.)
@Xtreme2007: nie bez powodu ad personam to błąd argumentacyjny. Nie potrafisz obalic jej porównania, to czepiasz się jej rodziców, cholera wie z jakiego powodu. Jeśli twój ojciec to zapijaczony, damski bokser, to według ciebie można tak mówić również o tobie? (ʘ‿ʘ) A nie, przepraszam, można mówić, że "masz legitymację rodzinna do bicia żony i chlania"? XD
źródło: comment_sefbz06vLGyNNlLKknZt4vTTYjXPN322.jpg
Pobierz