Od jakiegoś czasu obserwuję to co się dzieje w polskiej polityce. Coraz to nowsze afery naszej kochanej partii rządzącej, wysyp trolli, wszechobecny upadek obyczajów. Dyskusja o Odrze jest ważna nie tylko dlatego, że pokazuje bezsilność państwa i jest doskonałym tematem do rozważań dlaczego kolesiostwo jest #!$%@?. Jest coś jeszcze. Dużo mówi się o tym, ile czasu zajmie regeneracja rzeki. Mało, dużo, opinii jest dużo. Nie spotkałem się natomiast z dyskusją na temat
@Gartarr: no właśnie kiedyś były debaty publiczne, gdzie one się podziały? nie wyobrażam sobie Morawieckiego albo Dudusia tłumaczących się ze swoich przekrętów, Andrzej to pewnie dalej walczy z ostrym cieniem mgły dlatego jest tak nie widoczny, ale pojawi się przed wyborami
@Gartarr: dobrze prawisz, koleś ( ͡°͜ʖ͡°) No i celne spostrzeżenie, że PiSu nie położy ani chamstwo władzy ani wciskanie ciemnoty tylko właśnie kwestie ekonomiczne. Trochę to smutne, że Polak zaczyna rozumieć, że władza go wali w kakao, dopiero wtedy, kiedy podrożeje mu kiełbasa w sklepie spożywczym...
Może kiedyś będzie tu normalnie - oby za naszej kadencji ( ͡~ ͜ʖ͡°)
No i celne spostrzeżenie, że PiSu nie położy ani chamstwo władzy ani wciskanie ciemnoty tylko właśnie kwestie ekonomiczne.
Trochę to smutne, że Polak zaczyna rozumieć, że władza go wali w kakao, dopiero wtedy, kiedy podrożeje mu kiełbasa w sklepie spożywczym...
Może kiedyś będzie tu normalnie - oby za naszej kadencji ( ͡~ ͜ʖ ͡°)