Co można zrobić w 30 dni? Według wielu osób nic. Też tak myślałem. Trzeba też znać swoje ograniczenia. #depresja oraz #nerwica nie dawały mi spokoju od dłuższego czasu. Siedziałem w piwnicy jak na typowego użytkownika portalu ze śmiesznymi obrazkami przystało. Mówicie często wyjdź do ludzi! To jest rozwiązanie na wszystko. #!$%@? gimnazjalisty i #januszepsychologii wiedzą wszystko najlepiej. Ja myślę, że naprawę problemów trzeba zacząć od siebie, a nie obarczać nimi innych. Ponad
@oniee: najtrudniejsze masz za sobą, wstałeś i zacząłeś iść po swoje lepsze życie, brawo. Wielkim jest nie ten kto wstał, ale ten kto dumnie idzie po swoje mimo upadków.
Ha! Umiem się już podciągnąć na drążku, i to nawet dwa razy ( ͡°͜ʖ͡°). Niestety chyba jeszcze mi nie wychodzi tak wysoko jak powinno być, ale w ogóle umiem się podnieść swoją siłą a nie podskokiem, i to jest dla mnie super sukces! Fajnie mi wychodzi #kalistenika . Mimo że czasem są tygodnie gdzie ćwiczę mniej, bo nie mam czasu albo chęci, to siła jest coraz
@2906518: Ja nie do konca tak mam, bo ostatniego lata bylam po ciąży, wiec na razie ciuchy sprzed ciąży na mnie pasuja i to jest juz fajna sprawa. Tylko ze u mnie to w ogóle inaczej, bo karmie piersią a co za tym idzie mam je większe, wiec w nie wszystkie bluzki sie mieszcze xD
16/365 #365styczen Najwięcej zabawy i radości sprawiło mi właśnie to zadanie. Ludzi lubię rysować i uważam, że to mi wychodzi najbardziej. Najprzyjemniejsze wyzwanie jakie rysowałam na razie.
3/365 Kubek Wciągające to wyzwanie - cały dzień w pracy myślałam o tym, że po powrocie muszę narysować kubek. Mam nadzieję, że wolno rysować Donaldy na ulubionym kubku.( ͡°͜ʖ͡°) #365styczen
@milov: brrrrr... miałam rysować coś w tych klimatach bo przeraża mnie wszystko co tyczy się dotykania/zakraplania oczu, nie jestem w stanie wyobrazić sobie zakładania soczewek kontaktowych a jak wpadnie mi coś do oka to marudzę pół dnia :D no, ale nie rysowałam bo oczy za trudne :< tobie wyszło zacnie, aż się wzdrygnęłam :p
@rudamaryja: Środkowa i prawa, "szaleństwo" mocno średnie/słabe. Nie umiem twarzy rysować, a ciężko mi było przedstawić szaleństwo w inny sposób (i tak uprościłem w stosunku do oryginalnego zamierzenia)(pewnie dało się to przedstawić bez ludzi, ale nie miałem pomysłu)
Niestety, dokładnie po prawej stała plastikowa butelka wody, cinszka sprawa dla kogoś jak ja. Cieniowanie mi nie wyszło kompletnie, nie umiałam narysować wody by wyglądała jak woda, ogólnie, za wysokie progi jeszcze :D. Chętnie przyjmę wskazówki. :)
Ponad
Wielkim jest nie ten kto wstał, ale ten kto dumnie idzie po swoje mimo upadków.
@oniee: cooo???