Witam użytkowników. Prawie 9 lat temu miałem wypadek jadąc na rowerze, w którym kobieta w samochodzie nie ustąpiła mi pierwszeństwa przecinając ścieżkę rowerową, w wyniku czego uderzyłem w jej samochód i odbiłem się upadając na asfalt. Trochę byłem porozcinany i obolały, na miejscu była policja, mnie zaszyli w szpitalu (wyszedłem w ten sam dzień), kobieta uznała od razu swoją winę, ja dostałem jakieś tam odszkodowanie i sprawa się zakończyła. Teraz po latach
@quizonmyface: Dobre pytanie, ale źródła podają że tylko IO oraz Szwajcaria nie uznały, zatem inne państwa najwyraźniej nie protestowały. (Akurat us nie było wtedy jeszcze jednym, zwartym tworem) @srgs Nie napisałem dlaczego tak się stało tylko, że tak się stało i jest to zwykła ciekawostka. Poza tym tłusty gbur z różowym paskiem nieużywający polskich liter nie będzie mnie przyuczał o upośledzeniach historycznych, kuriozum:)
Przeparkowałem swoje auto żeby mi go nie zalała fala powodziowa, a straż miejska założyła blokadę i dała mandat. To jest skandal że w chwili zjednoczenia się polaków, oni tak traktują innych ludzi!!
Pięść mi się zaciska widząc ten cwaniacki ryj namawiający ludzi na rzucenie pracy. Złamie życiorysy setki osób, które nie dość że się zadłuża to staną się pośmiewiskiem na tym tagu. To najbardziej toksyczny twór jaki powstał w internecie - mam nadzieję że jeszcze trochę i cały ten pseudobiznes skończy się banem na społecznościowkach a kolejne odnogi ośmiornicy ucinane stosowną ustawą.
Frajerzyzmlm to nie tylko kopalnia beki ale też walka z czystym s------------m.
@owocliczi: Mlm to pasożytnictwo, ale argumentowanie, że jest szkodliwe bo ludzie będą pośmiewiskiem na tym tagu to żaden argument. Ten tag nikogo nie interesuje, ludzie zabijają nim nudę w pracy jedynie
A wyobraźcie sobie co by było jakby rządził konfederopis!!! Zamiast realnej pomocy i względnie dobrej pracy służb mielibyśmy braki sprzętowe (wozy strażackie posiadałyby tylko gminy ze wchodu Polski gdzie plankton umysłowy odpowiednio głosuje w wyborach)
Zamiast pomocy to do zalanych miejscowości przywiozłoby się mobilne kapliczki polowe bo to była jedna z największych inwestycji w wojsku.
Tuż po ogłoszeniu alarmu przeciwpowodziowego prezydent, premier i marszałek zawierzyliby los zagrożonych terenów królowi Polski jezuskowi i Marii zawsze dziewicy (takiej jak rozwiązłe posłanki i funkcjonariusze ordo luris)
Czyli ostatecznie dużo hałasu o nic. Jak zwykle w Polsce. Zalało parę wioch, o których nikt nie słyszał i które nikogo nie obchodzą, nie było kataklizmów i armageddonu, telewizja i jutuberzy sobie pogadali pokazując przemoczonego kundla, julki zrobiły parę zdjęć na insta przy workach z piaskiem, sebki skroiły kilka browarów z opuszczonej stacji paliw w dupiewie dolnym. Ot i cała powódź 2024.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Mój chłopak z którym jestem prawie 4 lata w zwiazku nie porusza wcale tematów ślubu ani dzieci, a gdy temat sie pojawia z mojej strony to troche go zbywa. Chyba go to nie interesuje co mnie martwi , ja nie chce zaczynac wszystkiego od nowa. Co chwile mowi ze nie jestesmy gotowi, ze oboje mamy problemy personalne. ja tylko mam problemy zdrowotne z ktorymi walcze juz rok, niby mam jakies przeciwskazania zeby miec dzieci, ale slyszalam ze mozna tylko trzeba codziennie brac leki przez 9 miesiecy i sobie cos wszczykiwac, chodze tez do psychologa a od miesiaca jestem na L4 ktore dostalam od psychiatry i pewnie zostane na nim jeszcze dodatkowy miesiac, bo sie wypalilam i nie wiem co bede dalej robic zawodowo. Ale jestem na dobrej drodze zeby wyjsc z tego i czuje ze to bedzie macierzenstwo to bedzie moje powolane. Marzy mi sie praca w domu, opieka nad dziecmi, praca aktualna mnie wykancza. On z kolei ma tez swoje problemy w pracy co mnie irytuje, ma tez kredyt na swoje mieszkanie w ktorym oboje mieszkamy za ktorym on nie przepada, na dodatek mowi ze to ja mialam wplyw na wybor tego mieszkania i gdybym go posluchala to byloby inaczej, mowi tez ze nie czuje sie stabilnie zawodowo, oraz podjal kilka blednych decyzji ktore wpedzily go w problemy. Co chwile jakies wymowki. Chcialam tez z nim porozmawiac o tym zebysmy mogli kupic cos wiekszego juz na przyszlosc, takiego 80-100m2 na wszelki wypadek i reaguje zloscia, twierdzac ze wpedzam go w histerie, ze wymagam od niego za duzo kiedy on sie nie zregenerowal jeszcze. Zarzuca mi ze nie doceniam tego co mam, ze wiecznie narzekam i jestem nieszczesliwa, ale to nie prawda, po prostu widze ze moje kolezanki wychodza za maz i ja tez czuje ze chce, ze jestem gotowa na dzieci i opieke w domu. Nie chce juz pracowac w biurze bo mnie to męczy psyhicznie stad te L4. Radosc z niego znikla i go troche nie poznaje, stal sie bardzo apatyczny, se*s uprawiamy rzadko, mowi ze wiecznie jest zmeczony, ze czuje zbyt duza presje, ze wszyscy cos od niego chca i takie tam. Ja juz placze czasami wieczorami, bo czuje sie ze wszystkim sama ze to ja o wszystko dbam. On pracuje czesto z domu a ja musze dojezdzac kawal drogi do pracy na czym marnuje czas i on tego nie rozumie. Jak go przekonac do tego by zrobil krok do przodu?
#codzienneainewsprzełomowy OCR, bezpłatne kursy Nvidii, nowy akcelerator AI od Meta oraz badanie w jakim stopniu LLMy zapamiętują dane treningowe
•[1] Kling dostanie nowe narzędzie w postaci "motion brush", dzięki któremu będzie można rysować wektory ruchu. Wideo w komentarzu. •[2] Nowy model OCR o nazwie GOT (General OCR Theory) został opracowany jako przełomowe rozwiązanie w technologii rozpoznawania tekstu. GOT z 580 milionami parametrów oferuje jednolity system zdolny do rozpoznawania różnorodnych formatów tekstu, od prostego po złożone formuły i wykresy.