Ej no kuchwa. Ta afera z kartą kredytową Apple i Goldman Sachs, posrało kobiety czy teraz wszystkie negatywy związane z kobietami są seksizmem, nawet jeśli są prawdą? W aferze chodzi o to, że niektórym ludziom przyznano niższe limity niż ich małżonkom, pomimo korzystania z tego samego konta. Bank wytłumaczył to tak, że w procesie ustalania limitów brane są pod uwagę:
- Wysokość zarobków. - Kwota obecnego długu. - Umiejętność zarządzania długiem, czyli kto ile oddaje w ratach. Jak ktoś spłaca tylko minimum, to znaczy, że ma mniejszy potencjał finansowy i nie zasługuje na duży limit. - "Credit score", który jest naliczany indywidualnie i nie jest bazowany na kontach współdzielonych, czyli jak twórca Ruby on Rails wkłada na konto $500k rocznie, a jego żona $50k i używają tego samego konta, to on dostanie większy limit, a ona mniejszy.
@dolOfWK6KN: Przecież to oczywiste że na wspólnym koncie kobieta powinna mieć 70% kasy a facet 30% bo jak ona jest na zakupach to on robi nadgodziny a poza tym sie nie zna ( ͡°͜ʖ͡°)
Jaki ten typ jest #!$%@?ący, hipokryta z ego #!$%@? w kosmos. Niby wyśmiewa youtuboraperów, ekipy, pseudoczelendże, mówi co jest rakowe, a od niego samego bije taki #rakcontent że ja #!$%@?. #youtube #polskiyoutube
@janek_kombajnista: Proste, typ szkaluje najczesciej kontent dla 10-13 latkow, robiac filmy z grupa docelowa tzw. gimb czyli 15-17lat. Taki klimat youtuba
Jadę pociągiem z tak przemiłą rodziną :O tata polazuje dwójce dzieci różne fajne rzeczy za oknem i opowiada o nich (np mijalismy lotnisko i pokazywał samoloty). Dzieci są spokojne, a jak się zaczynają nudzić lub za głośno rozmawiać to rodzice kierują ich uwagę na cos innego, bez chamskiego uciszania, wszystko mega grzecznie i z miłością.
@nicari: znam takich ludzi, dużo rozmawiają z córką, wszystko tłumaczą co się dzieje ciekawego dookoła, robią to naturalnie, bo mają takie podejście do wychowania i widać po tym dziecku jak szybko się rozwija
słyszałem też, że dziś plagą staje się często metoda: "Dać dziecku od malutkiego tablet i niech się samo zajmuje sobą...". I tacy rodzice bardzo mało z nim rozmawiają. Nie rozumiejąc jakie to jest szkodliwe dla rozwoju dziecka.
Mieszkam w kamienicy. Mam ogrzewanie na prąd, ale niektórzy sąsiedzi posiadają piece na węgiel, aczkolwiek nie wiem, czym palą, bo ŚMIERDZI W MOIM MIESZKANIU TAK, że rzygać się chce. Na klatce schodowej szaro od dymu. I tak od kilku dni w godzinach popołudniowych. Czy to jest zgodne z prawem? Komu to zgłosić i jak to zweryfikują, jeśli przyjdą do południa i nie będzie śladu po dymie? Nie wiem czyje to mieszkanie.
Lubię swoją pracę. Pracuje w zespole #it, obsługuję samodzielnie aplikację z której korzystają inni ludzie (liczeni w setkach). Jestem jedyną osobą w Europie która rozwiązuje problemy klientów, oraz osób które korzystają z tej aplikacji. Mój manager jest hindusem pracującym w zespole z USA.
Jakież było moje zdziwienie, gdy otrzymałem wypowiedzenie, ponieważ "zespół przechodzi restrukturyzacje" i nie ma dla mnie roli do wypełnienia. Poczułem się jakbym dostał kopa w jaja. Lubiłem swoją pracę. Byłem specjalistą, projekt beze mnie upadnie, bo po prostu nie ma innej wyszkolonej osoby do wypełniania tych
- Wysokość zarobków.
- Kwota obecnego długu.
- Umiejętność zarządzania długiem, czyli kto ile oddaje w ratach. Jak ktoś spłaca tylko minimum, to znaczy, że ma mniejszy potencjał finansowy i nie zasługuje na duży limit.
- "Credit score", który jest naliczany indywidualnie i nie jest bazowany na kontach współdzielonych, czyli jak twórca Ruby on Rails wkłada na konto $500k rocznie, a jego żona $50k i używają tego samego konta, to on dostanie większy limit, a ona mniejszy.
https://www.reddit.com/r/apple/comments/dv2edl/goldman_sachs_offers_to_reevaluate_apple_card/
Ogólnie afera z dupy bo ludzie nie rozumieją jak działają finanse