W kiblu mi takie zadanko do głowy przyszło ( ͡° ͜ʖ ͡°), obstawiam,(może się mylę), że więcej niż połowa zrobi je źle.
Mamy jakąś liczbę typu double nazwijmy ją X,
Mamy arraylistę Doubli,
jak elegancko i prawidłowo, rozbić liczbę X, proporcjonalnie do zawartości arraylisty, aby na wyjściu
dostać drugą arralistę Doubli której suma elementów równa się X.
Mam nadzieję, że w miarę jasne o co chodzi ( ͡
Mamy jakąś liczbę typu double nazwijmy ją X,
Mamy arraylistę Doubli,
jak elegancko i prawidłowo, rozbić liczbę X, proporcjonalnie do zawartości arraylisty, aby na wyjściu
dostać drugą arralistę Doubli której suma elementów równa się X.
Mam nadzieję, że w miarę jasne o co chodzi ( ͡
Założenia:
po restauracjach nie będę chodził bo szkoda czasu i kasy w sumie, ale bardziej czasu.
Gotowanie też chcę zminimalizować (myje zmywarka więc ze zmywaniem nie ma problemu ).
Dlatego trzeba wybrać w miarę zjadliwe "jednorazowe żarcie"
Tarczyński ma dobre smalce w słoikach i kabanosy. Tesco pasztet z "Domowe smaki".
Do tego jakieś słoki z jakimiś dobrymi ogórkami kiszonymi, jakiś ciemny chleb, cebula, ryż, ciecierzycę w puszce (bardzo tania), fasolę w puszce, jajka i sos tabasko i jakieś grejfruty.
Plusy tego to, że te produkty nie psują się zbyt szybko (wytrzymają 3 tygodnie) i są poza ryżem i jajkami gotowe od ręki do jedzenia więc można mieszać