Siema Mirki! Razem z ziomkami stoimy w kontrze do generowanych komputerowo obrazków i tworzymy NFT za pomocą zwykłej inteligencji(czyli mózgu xD). Działamy głównie dla zajawy, bo sprzedajemy to zazwyczaj za symbolicznego 1 matica lub dolara jeśli płacisz kartą. Naszą ideą jest lokalne oswajanie poszczególnych grup odbiorców z krypto. Nasza pierwsza akcja polegała na tym, że jak ktoś kupił za symbolicznego dolara naszego NFTeka to mógł odebrać zniżkę 50% na Spokój festiwal (oszczędność
wygrzałem właśnie nowy piekarnik (bo tak było w instrukcji) i teraz tak #!$%@? jakimś #!$%@? nie wiem czym, jakimś plastikiem stopionym czy coś... od razu mówię odkleiłem wszystkie taśmy i inne pierdoły...
@oggy1989: ja tak miałem gdy przeoczyłem mini folijkę naklejoną na lampkę jeśli mowa o zapachu plastiku palonego. Jeśli mowa zaś o takim dziwnym metalicznym zapachu to to normalka w nowym piekarniku trzeba go włączyć na full #!$%@? na ileś tam minut