“Nie ma potrzeby dokończenia procesu legislacyjnego” by KE odblokowała polskie KPO - TUSK w Brukseli. To potwierdza, że blokowanie KPO było naciskiem politycznym w celu zmiany władzy w Polsce i mianowania premierem posłusznego berlińskiego pachołka, który teraz będzie gotowy na każdy rozkaz brukselski. Nie chodziło o żadną praworządność, żadne kamienie milowe. Chodziło tylko i wyłącznie aby podbić narracje jednej z partii, którą wybrały europejskie grupy wpływu.. Każdemu inteligentnemu obserwatorowi powinno się