Urodziłem się w rodzinie Świadków Jehowy. Po odejściu od ,,prawdy" sporo czasu poświęciłem na dogłębną analizę Biblii. Księgi, którą od najmłodszych lat wpajano mi jako nieomylne słowo prawdziwego Boga. Zawsze podświadomie czułem, że coś tu nie gra. Jednak jak większość ludzi wierzących ignorowałem to odczucie i starałem się szukać aspektów pozytywnych potwierdzających to w co wierzę.
Tekst na który natknąłem się niedawno dokładnie oddaje to do czego doszedłem badając to zagadnienie. Są