@urarthone: cały ten turniej "Grarantanna" to była taka porażka organizacyjna, ze odpuściłem sobie gre po 3 meczach 1v1.
Problem z generowaniem kodu turniejowego, na kod czekalo sie niekiedy nawet 15 minut. Strona ESL potrafiła spaść z rowerka kilkukrotnie przed wygenerowaniem kodu a, o drabince nie wspomnę.
Również należy wspomnieć o osobach które czuwały nad roznego rodzaju reportami, takimi jak oszustwa, czy negatywne nastawienie do przeciwnika. Niejednokrotnie zdarzało sie ze osoba
#tvpis