#epapierosy
Tak sobie właśnie uświadomiłem - dziś mija dokładnie rok od momentu, kiedy ostatni raz zapaliłem papierosa i równocześnie rok używania elektroników i kontaktu z tym tagiem.
Kurde, pamiętam, jak gunwo wiedziałem o wapowaniu (rok temu było to jeszcze e palenie a tagi były dwa, za to z połową obecnych subskrypcji), jak tydzień po tygodniu dochodziłem do czegoś nowego, uczyłem się, kombinowałem. Ten tag stał się moim drugim domem - setki komentarzy, dziesiątki wpisów, dyskusje (czasem kończone czarnolistowaniem interlokutora)...
Fajnie, kurde, cieszę się i z tego, że nie palę i z tego, że znalazłem grupę zajefajnych ludzi, z ktorymi mogę w jakiś wirtualny sposób spędzać czas.
Tak sobie właśnie uświadomiłem - dziś mija dokładnie rok od momentu, kiedy ostatni raz zapaliłem papierosa i równocześnie rok używania elektroników i kontaktu z tym tagiem.
Kurde, pamiętam, jak gunwo wiedziałem o wapowaniu (rok temu było to jeszcze e palenie a tagi były dwa, za to z połową obecnych subskrypcji), jak tydzień po tygodniu dochodziłem do czegoś nowego, uczyłem się, kombinowałem. Ten tag stał się moim drugim domem - setki komentarzy, dziesiątki wpisów, dyskusje (czasem kończone czarnolistowaniem interlokutora)...
Fajnie, kurde, cieszę się i z tego, że nie palę i z tego, że znalazłem grupę zajefajnych ludzi, z ktorymi mogę w jakiś wirtualny sposób spędzać czas.
źródło: comment_9lI6JxWJVQUZ0lhyFbUlwxaC1wptZqbn.jpg
Pobierz